Forum Tiamet Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Nasze wlasne rytualy ochonne i wspomagające Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Bezimienna
Użytkownik



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 256 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:04, 22 Kwi 2006 Powrót do góry

"To tak jak z Wampiryzmem. Brzydzę się go i tyle..."

A co w nim takiego złego?... Ja nie mam nic przeciwko wampiryzmowi (chyba że ktoś go używa przeciwko mnie)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ja
Użytkownik



Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 280 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:10, 22 Kwi 2006 Powrót do góry

Troche więcej empati Bezimienna jeśli ty to robisz to wszystko OK a jeśli ktoś to robi tobie to już nie jest OK. Postaw się w pozycji tej drugiej osoby ona też może niechce być drenowana. Ja też się brzydzę wampiryzmem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bezimienna
Użytkownik



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 256 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:33, 22 Kwi 2006 Powrót do góry

Heh... no ale chyba właśnie o to chodzi, żebym to JA drenowała, ale zarazem NIE BYŁA drenowana...

Gdy ktoś Cię prześladuje, gnębi, próbuje zniszczyć... Chcesz się zemścić... To co? Powstrzymasz się od rzucenia klątwy, bo "jakby ktoś na mnie rzucił, to nie było by fajnie..."?

Owszem, nie jest fajnie gdy to Ty dostajesz... Ale nie można powstrzymywać się od ciosu tylko dlatego, że wiesz co by poczuła dana osoba i wiesz że to by nie było fajne... Zanim powstrzymasz się od zemsty to się zastanów, czy dana osoba także by nie chciała Cię zranić... "Prawo dżungli"

Life is brutal...

Litość... to nie jest dobre uczucie...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dżaru
Użytkownik



Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 111 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła

PostWysłany: Sob 12:37, 22 Kwi 2006 Powrót do góry

Tylko pamiętajcie że klątwe da sie ściągnąć


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bezimienna
Użytkownik



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 256 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:42, 22 Kwi 2006 Powrót do góry

A utraconą energię da się odzyskać...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vendetta
Gość





PostWysłany: Sob 16:11, 22 Kwi 2006 Powrót do góry

Owszem, ale uważam Wampiryzm za obrzydliwy. Brzydzę się wysysaniem takiej plugawej energii z ciał innych. Wierzcie mi albo nie, ale dla mnie toto jest plugawa energia...

Można za to zwrócić czyjąś energię przeciw niemu z minimalnym wkładem własnym... To trochę jak wampiryzm, tylko nie przyjmujesz tej energii, ale zwracasz ją przeciw właścicielowi jeszcze w przestrzeni...
kowal1989
Gość





PostWysłany: Sob 20:24, 22 Kwi 2006 Powrót do góry

Energetyczny nowotwór Very Happy Jak wykorzystać czyjąś energie przeciw niemu??
Vendetta
Gość





PostWysłany: Nie 7:20, 23 Kwi 2006 Powrót do góry

Zasadniczo trzeba ją z niego wyciągnąć, zbierając np. w jakiąś kulę neergii obok niego, po czym przy użyciu niewielkiej ilości emocji, i energii, przemianować energię przeciwnkia, na szkodliwą dla niego i "wepchnąć mu to do gardła"...
Niebieski
Gość





PostWysłany: Śro 11:19, 26 Kwi 2006 Powrót do góry

Vendetta napisał:
Owszem, ale uważam Wampiryzm za obrzydliwy. Brzydzę się wysysaniem takiej plugawej energii z ciał innych. Wierzcie mi albo nie, ale dla mnie toto jest plugawa energia...


Energie zawsze mozna przetworzyc...
Marduk Shazu II
Gość





PostWysłany: Śro 11:45, 26 Kwi 2006 Powrót do góry

Energia plugawa powiadacie hmm... Nio wampira mozna przyrównać do popsutej bateryjki, potrzebuje regularnego ładowania... a niewazne ile sie zaladuje energią to i tak w odstępie kilku godzin spowrotem jest osłabiony, i leniwy i jednym słowem zamulony Very Happy Ale dla innego maga wampiryzm może być przydatny np. W rytualizacji, przywołaniach lub wszelkich przejawów destruktywnej sugestji. W przywołaniach ciągłe czerpanie energii zabezpiecza maga przed utrata kontroli nad demonem
Gość






PostWysłany: Czw 15:14, 27 Lip 2006 Powrót do góry

Idea czy tak naprawdę w to wszystko co robicie wierzycie bo ja jakoś przestałam w to wierzyć Sad to poprostu przestało skutkować
Alter Mann
Użytkownik



Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 368 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:22, 27 Lip 2006 Powrót do góry

Jeśliś chętna napisz do mnie na gg: 8059036 może coś Ci objaśnię.. Ostatnio odwidziało mi się pisanie na forum. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Caleb
Słuchacz



Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 79 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nicości

PostWysłany: Czw 15:37, 27 Lip 2006 Powrót do góry

Gościu kożystając z tego, że jestem przez krótką chwile na tym "forum okultystycznym" - jeśli przestałeś w to wierzyć to z pewnością przestało działać. Tak jak samochód nie pojedzie bez paliwa tak magia nie zadziała bez wiary Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Saradin
Gość





PostWysłany: Pią 23:50, 28 Lip 2006 Powrót do góry

Jeśli ktoś nie przepada za długą i żmudna [jak to niektórzy rozumieją] magią rytualną lub jeśli ktoś lubi magię w szybkim użyciu [i też bardzo skutecznym], to wtedy dobrym rozwiązaniem jest ten mini rytuał:
W zależności od tego co chcemy zrobić [załóżmy ze pomóc, wesprzeć], bierzemy odpowiednią swiecę. W tym wypadku białą lub innego koloru mającego na celu pomoc [lub to co związane z celem]. Następnie potrzebny jest jakiś świecznik, nóż, kartka i długopis do pisania, wydrukowane runy, troche wiedzy o runach i magii Smile, wiary oraz samo zapału.
Jeśłi ktoś chce to może użyć do tego celu pomocy Loa [pomimo tego że przy kontaktach z Loa zalecane są całe ceremonie można korzystać z ich pomocy normalnie, tak jak z innych duchów, demonów, czy też bóstw. Korzystanie z ich pomocy bez całych ceremonii wcale nie umniejsza ich mocy. A to ze mają mnóstwo bardzo aktywnych wyznawców nadaje im aktywności i mocy.]
Bierzemy świece i na jej końcu bez knota rutujemy nozem heksagram [lub inny znak mający na celu wzmocnienie]. Następnie imię osoby której pomagamy zapisujemy na kartce runami, później zamieniamy je na bindrune. Następnie z run tworzymy zaklęcie. Moze to także być jedna runa, bądź składnia z kilku Futhark'ów. To już zależy od waszej inwencji i pomysłowości Smile
Później imię rytujemy na świecy, można przy tym mówić krótką inwokacje/modlitwe. Polecam pełną improwizacje tutaj. Później pod bindruną imienia rytujemy zaklęcie. W czasie całego procesu rytowania można wizualizować jak energie i życzenie zaprogramowane w nia wnika w świece. Ja natomiast poprostu koncentruje się na celu.
Na świecy można jeszcze wyryć inne znaki, zaklęcia. Tu już pozostawaim wam pole do manewru.
Następnie bierzemy zapalniczke i zapalając zapalniczke powoli zbliżamy ogień do knotu świecy, gdy ogień dotknie i zapali knot, mówimy:
"Niechaj się stanie podłóg woli mojej. Niechaj [tutaj wstawiamy dane osoby której pomagamy]. (Następnie jeśli ktoś chce zwracamy się do Boga, godformy, kto co woli o pomoc i wsparcie, aby zaklęcie zadziałało. Proszę was o Runy aby moje życzenie/zaklęcie się spełniło i odniosło zamierzony skutek. W miere jak świeca się wypalać będzie, tak zaklęcie na sile przybierać będzie. Gdy dopali się świeca do końca, wtem zaklęcia cel spełni się! . Jak powiedziałem/am Tak niechaj się stanie!"

Następnie koncentrujemy się jeszcze przez chwilę na celu i efekcie rytuału. NA koniec zostawiamy świecę w świeczniku aż do wypalenia. Później w zależności od celu wyrzucamy, zachowujemy, zakopujemy itp, itd, resztki z rytuału. W przypadku gdy zaklęcie miało na celu ściągnięcie z kogoś klątwy, negatywów, lub czegoś co dręczyło cel, należy resztki z rytuału wsadzić do plastikowej torebki, i wyrzucić przez lewe ramię do [najlepiej] bierzącej rzeki. I wrócić do domu nie odwracając się do tyłu.
Później można zapomnieć o całym rytuale i poczekać na efekty.

Rytuał dobry gdy ktoś by chciał skosztować magii rytualnej, lub jeśli ma dużo rzeczy do roboty a mało czasu. Po zakończeniu rytuału i zostawieniu świecy do wypalenia można już robić co innego. Bo w miare jak swieca się będzie palić, cel zaklęcia będzie się wzmacniał, przez co efekt końcowy się wzmocni. W trakcie wypalania się świecy całe zaklęcie będzie się już ziszczać, jednak nie dokońca, gdyż to stanie się gdy świeca dopali się do końca i zgaśnie, wtedy uwolniona będzie cała moc zaklęcia.

Dobrze jest wyryć na świecy runę sowelo, i zaprogramować ją tak aby cały czas na maksa zasilała świecę energią.

Rytuał może dla nie wszystkich prosty, aczkolwiek dla mnie skuteczny Smile dobry jest także gdy nie dysponujemy dużą ilością miejsca.
Co do zabezpieczeń to pozostawiam wam wolną rękę. Przy zaklęciach związanych z magią pozytywną bardzo rzadko korzystam z kręgu, za to rysuję w powietrzu pentakl it o wystarcza.



Co do Wampiryzmu i drenowania.
Jeśli wiem że jakaś osoba jest osłabiona, potrzebuje energii lub jest w dole. To pomagam jej dyskretnie, wysyłając jej energię, podpinając ją podemnie, dzięki czemu bierze tyle ile jej trzeba [linki zawsze do czakramów] lub pocieszam.
Kiedy zwykły człowiek jest osłabiony automatycznie pobiera energię z otoczenia, przykładem są np: chorzy. Oni nieświadomie z innych drenują energię. Jeśli to widzę i czuję, to przekierowywuję energię pozytywną i programuje ją do leczenia. z siebie na chorych.
Jeśli jakiś Wampir [pisze przez duże W w mysli mając prawdziwe, dojrzałe psychicznie i emocjonalnie osoby [bo to jendak ludzie wbrew pozorą]. A nie ludzi co poznając kilka technik drenowania uważają się za "Wampiry" i drenują wszystko i wszystkich. Miejmy szacunek dla każdej Kasty istot] drenuje mnie wtedy bronię się przed nim, lub nawiązuję współprace z nim. Często lepiej jest pogadać i dość do wspólnych korzyści po obu stronach, bo można więcej zyskać tą drogą, niż drogą wojownika.
Przyznaje sam że w tych tematach już stoję an nogach, jednak nadal wiele przedemną jeszcze wiedzy do odkrycia, jeśli ktoś się z tym co napisałem nie zgodzi to proszę bardzo o śmiałą i otwartą krytykę. Jestem tego świadomy że nie wszytsko potrafię i umię i że mogłem popełnić błąd. Dlatego nie sprzeciwiam się mądrej i konstruktywnej krytyce.

Jeśli zrobiłem offtop to bardzo przepraszam. Wtedy usuńcie mojego posta.

Pozdrawiam, Saradin
Gruby
Słuchacz



Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: krk

PostWysłany: Pon 15:45, 19 Mar 2007 Powrót do góry

mógłby mi ktoś podać ogólny "szablon" jak zrobić ryt oczyszczajacy?? a przy okazji czy wie ktoś jak można nałoadowac łapacz snów??


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)