Autor |
Wiadomość |
Suriae
Gość
|
Wysłany:
Wto 21:40, 07 Lis 2006 |
|
Bezimienna, wampiryzm emocjonalny to przede wszystkim dziedzina psychologi
|
|
|
|
|
|
|
Niebieski
Gość
|
Wysłany:
Czw 21:37, 09 Lis 2006 |
|
Dziedzina? Czy psychologiczne manipulacje mozna nazwać dziedzina?
buhaha
|
|
|
|
|
Bezimienna
Użytkownik
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 11:57, 18 Lis 2006 |
|
No dobrze, ale nie dostałam odpowiedzi na swe pytania i dalej nie wiem : P
Czy to oznacza, że odpowiedzi na nie brzmią: "A co ma być? Nie. Nie odczuwają."? :p
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
sosnowiczanin
Użytkownik
Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 12:14, 19 Lis 2006 |
|
po mojemu każdy kiedyś byl lub bedzie wampirem emo.
po prostu czasmi mamy doła (to można nazwać przebudzeniem ? )
kiedy odkrywamy ze tak latwo rozcieńczyć deprechę druga osobą, pokusa nei zrobienia tego jest silna ...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Eurynomous
Słuchacz
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Pon 19:15, 20 Lis 2006 |
|
Nie kazdy kto chce pocieszenia z powodu dola jest emo.. Bo jesli tak to kazdy by byl emo. Np. mag który trenuje wysysanie energii z organizmów żywych i w końcu zacznie to robić podświadomie NIE!!! jest wampirem tak samo jak człowiek który ma nagłe pogorszenie stanu zdrowia psychicznego, w takiej sytuacji większość osób szuka kogoś kto ich pocieszy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Irranus
Moderator
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Za rogiem Czeluści
|
Wysłany:
Nie 20:07, 24 Gru 2006 |
|
Zastanawia mnie czy nie powinno się trochę rozdzielić dwóch faktów. Człowiek szukający pocieszenia u bliskich osób, otrzymuje je(o ile w ogóle) to z świadomością osoby pocieszającej, a wampir raczej robi to destruktywnie i niekoniecznie osoba(żywiciel) musi być świadoma.
ps.
Takie spekulacje, gdyż wampiryzm nie jest moją mocną stroną.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
wiedxma
Słuchacz
Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 16:54, 08 Maj 2007 |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wiedxma dnia Pon 13:46, 18 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
normal
Słuchacz
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 0:55, 09 Maj 2007 |
|
najlepiej jest, kiedy sam wampir nie zdaje sobie sprawy z tego, że jest wampirem i zadręcza swoją osobą otoczenie, a potem cierpi, bo nie wie czemu wszyscy się od niego odsuwają.
Mam taką koleżankę, emocjonalkę. Naprawdę nieszczęśliwa dziewczyna - zupełnie nie radzi sobie z ludźmi... to bywa przykre naprawdę jak się coś takiego widzi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Callista
Stara Wiedźma
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 18:11, 09 Maj 2007 |
|
hmm ja nie nazwałabym kogoś takiego wampirem. Wampiryzm to działanie świadome i celowe. Wszyscy ludzie, nieświadomie, w jakiś tam stopniu manipulują energiami, ale przecież nie wszyscy są wampirami. Wampiryzm to kwestia decyzji i woli.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
normal
Słuchacz
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 1:06, 10 Maj 2007 |
|
widzisz, fakt taki jest, że ludzie po rozmowach z nią są wyczerpani fizycznie i psychicznie. Jedno, że faktycznie jej osobowość taka a nie inna, ale nieświadomy wampiryzm był u niej na stówę. Nie uważam, że wampiryzm to kwestia decyzji i woli - owszem, są jednostki, które wkręcają to sobie, ale są i ludzie, którzy żyją z tym nie wiedząc że takie coś istnieje. Co najwyżej przeczytają potem książkę o wampiryźmie emocjonalnym i skojarzą "o, to ja" ale nie wiem, czy ta wiedza pomoże im się zmienic, opanowac, lepiej wykształcić w tej dziedzinie...
wiedza, wola, decyzja - piekne rzeczy, ale są ludzie, którzy tego nie mają. a żyć muszą.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
correxit
Słuchacz
Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 6:52, 10 Maj 2007 |
|
Mylisz się normal! Wampiryzm musi być świadomy. Dlaczego? Weźmy pod uwagę 2 twierdzenia o wampirach. Wg pierwszego wampiry to istoty potępione (zarówno przez Boga, naturę etc). Czy myślisz, że można zostać potępionym za robienie czegoś nieświadomie - nie sądzę (warto spojrzeć do słowników czy encyklopedii, nawet tych katolickich, gdzie pomijając religijny bełkot, jest dość dobrze wytłumaczona kwestia potępienia). Po drugie - wampiry nazywane są przebudzonymi. Każdy wampir zdaje sobie sprawę z tego, kim jest. Czuje to od zawsze (to tyko tak obrazowo, sądzę, że jest jakaś cezura)! Jest "skazany" (niektórzy mówią, że to dar) na wieczne inkarnowanie swej nieśmiertelnej duszy w różnych ciałach. Jego przekleństwem jest właśnie owo przebudzenie - w pewnym momencie przypomina sobie wszystkie swoje życia. A twoja koleżanka może mieć niewłaściwy przepływ energii - to taka choroba, którą można wyleczyć u bioenergoterapeuty.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Callista
Stara Wiedźma
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 15:16, 10 Maj 2007 |
|
jak Ty to sobie wyobrażasz Normal, nieświadomy wampiryzm ?? równie dobrze, mógłbyś powiedzieć, że absolutnie wszyscy ludzie (zwierzęta i rośliny też) są wampirami.
przecież to dokładnie tak samo jak z piciem krwi, to może być fetysz, a może być wampiryzm, ale tym drugim będzie tylko jeśli biorca wykaże się świadomością i wolą, inaczej to tylko czysta fizyczność
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
normal
Słuchacz
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 17:54, 10 Maj 2007 |
|
pytanie, jak teraz interpretujemy wampiryzm - czy to jakieś wcielenia, dusza otherkińska czy coś innego, czy też zaburzony przepływ energii...
powiem tak, że nie ma świadomości - nawet w przypadku krwi - sangów od zawsze ciągnie do krwi, starają się ją pić. przebudzenie daje komfort wiedzy.
nie mówię tu o tym, że wszystkie zwierzaki i ludzie to wampiry - bo tak nie jest.
nie mogę postawić znaku równości między obudzonym a wampirem. Moje doświadczenie życiowe, ludzie i nieludzie których poznałam są przykładami raczej tego, o czym ja mówię, niż teorii wysuwanych przez was. Takie jest moje doświadczenie w tym przypadku, i doświadczenie wampirów - świadomość tego, kim są, daje im dużą przewagę i komfort, ale już wcześniej było z nimi "coś nie tak" i radzili sobie z tym jak mogli, jak umieli.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Callista
Stara Wiedźma
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 18:07, 10 Maj 2007 |
|
tak tylko że nie można postawić znaku równości międzie "coś nie tak" a "wampir" i to niezależnie od tego jak interpretujemy samo pojęcie wampiryzmu
co do sangów, możliwe, że ciągnie ich do krwi od początku, ale ciągnie ich do krwi, a wampiry ciągnie do energii, której przenośnikiem jest krew... no chyba, że dla Ciebie krew = energia, dla mnie jest tylko jej przenośnikiem, ułatwieniem.
Cytat: |
nie mówię tu o tym, że wszystkie zwierzaki i ludzie to wampiry |
dokładnie to można wywnioskować z Twoich słów, skoro - Twoim zdaniem - świadomość i wola nie są tu istotnym czynnikiem
dziwne to Twoje doświadczenie itd. skoro nie zauważyłaś, że we wszystkich możliwych opisach, pracach czy artach dotyczących wampiryzmu i technik które wampiry wykorzystują najważniejszą rolę spełnia świadome pobieranie energii
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szara Eminencja
Użytkownik
Dołączył: 10 Wrz 2005
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 18:34, 10 Maj 2007 |
|
hahahhahah
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|