Autor |
Wiadomość |
longerman
Administrator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik
|
Wysłany:
Nie 19:27, 12 Mar 2006 |
 |
A w jaki sposób mogą je przeciwko nam wykożystać ??
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Anioł
Gość
|
Wysłany:
Czw 15:21, 16 Mar 2006 |
 |
Ty tworzysz servitora chroniącego cię przed nim a on tworzy servitora chroniącego go przed twoim servitorem I nic nie stoi mu na przeszkodzie ssać dalej
A jeśli chcesz dowiedzieć się w jaki sposób wykorzystują je przeciwko nam to odwiedź forum Naka Union tam jest wiele osób które mogą ci to wyjaśnić dokładniej niż ja bym to zrobił
|
|
|
|
 |
kowal1989
Gość
|
Wysłany:
Pią 20:27, 21 Kwi 2006 |
 |
Ja wyczytałem o wampirach że potrzebują jedynie wizualizacji aby się przebić przez tarcze, servitora też wykączą bez problemu. Przed nimi jest ciężko się bronić bo są niezwykle potężne. Wszystkie krzyże itp działają jedynie psychologicznie na człowieka dając mu fałszywe poczucie bezpieczęstwa
|
|
|
|
 |
ja
Użytkownik
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 21:06, 21 Kwi 2006 |
 |
Oni se wizualizują swoje a ty możesz wizualizować że tarcza skutkuje, ale wtedy to już musisz być lepszy od niego żeby wygrać.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
kowal1989
Gość
|
Wysłany:
Pią 21:10, 21 Kwi 2006 |
 |
I tu leży cały problem, oni są lepszymi psionicami niż my wizualizacja to unich pewnie dar wrodzony
|
|
|
|
 |
ja
Użytkownik
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 21:13, 21 Kwi 2006 |
 |
Niewiem czy było to już pisane w tym topicu, a niechce mi się szukać, ale słyszałem że przemiszczanie się znacznie utrudnia im robotę.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
kowal1989
Gość
|
Wysłany:
Pią 21:17, 21 Kwi 2006 |
 |
To gościa w odrzutowcu nie mogą drenować. Oni uważają się za istoty lepsze od nas. Lecz mimo wszystko aby wyostrzyć właściwości inne uległy upośledzeniu. Więc mają punkty słabe i mocne tak ja my
|
|
|
|
 |
ja
Użytkownik
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 21:22, 21 Kwi 2006 |
 |
Napewno mają jakieś słabe punkty więc można by też sprubować zaatakować samemu (najlepszą obroną jest atak, przynajmniej w szachach się sprawdza ta teoria) wtedy on by musiał się zacząć bronić. A co do samolotu mógłby cię drenować jeśli też by się znajdował w samolocie ponieważ względem innych osób w samolocie jesteś w stanie spoczynku.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
kowal1989
Gość
|
Wysłany:
Pią 21:28, 21 Kwi 2006 |
 |
Najlepszą obroną jest atak tu się zgodze. W karate też to praktykowaliśmy podczas ćwiczeń bo trener twierdził że lepszy jest kontratak. A jeśli chodzi o wampira piąchą w zęby i nara(jakby było tak łatwo ) napewno można je przepędzić
|
|
|
|
 |
ja
Użytkownik
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 21:31, 21 Kwi 2006 |
 |
Piącha tu niezadziała potrzeba osikanego kołka .
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
kowal1989
Gość
|
Wysłany:
Pią 21:40, 21 Kwi 2006 |
 |
Trzeba być o korok przed nimi i być czujnym aby nie dać sie wyprzedzić choć enrgia się odnowi ale przyda się zawsze i nikomu niechce jej oddawać.
|
|
|
|
 |
longerman
Administrator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik
|
Wysłany:
Sob 8:45, 22 Kwi 2006 |
 |
Widze strach przed wampirami.
Chcecie im dać dzięki temu przewagę na samym począdku ??
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
kowal1989
Gość
|
Wysłany:
Sob 8:46, 22 Kwi 2006 |
 |
To nie jest strach tylko nieufność do ich praktyk
|
|
|
|
 |
Vendetta
Gość
|
Wysłany:
Sob 9:06, 22 Kwi 2006 |
 |
Czy ja wiem, czy strach... Wiedza się przydaje, ot co!
Ja osobiście nie spotykam wampirów na ulicach... Ale, gdybym spotkał, i chciałby mnie skurczybyk wyssać, to sprawiłbym mu ogromne cierpienie...
|
|
|
|
 |
kowal1989
Gość
|
Wysłany:
Sob 9:08, 22 Kwi 2006 |
 |
Sam niebyłbym wstanie pewnie zmusić go do cierpienia Ale łatwo sie nie poddam. Polska krew, walcze do końca i jeszcze troche
|
|
|
|
 |
|