Autor |
Wiadomość |
Siergiej
Użytkownik
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 21:41, 16 Maj 2006 |
|
Co do samego "ssania energii".Ja czasem ssałem (raz mi się zdarzyło prubować i wyszło) z całego otoczenia (głównie z ludzi).Robiłem to następująco:
SIadałem na ławce na terenie gdzie chodziło i siedziało sporo osób (na przeciwko pizzerii ).Miałem akurat odtwarzacz Mp3 na uszach i wrzuconą ciekawą muzyczkę (nie pamiętam co leciało Slipknot albo KoRn).Wizualizowałem sobie, że wychodzę z ciała i dowolnie macham rękami...Staje na środku(takiego placyku...z 0,5metra od ławki) wykonuje różne gesty i w ogóle robiłem to na co miałbym ochotę, ale nie mogłem, bo ludzie patrzyli.Wizualizowałem sobie też, że wtedy płynie do "tej mojej kopii niewidzialnej" energia z całego otoczenia.Po pewnym czasie "tą kopią" po prostu się cofnąłem i usiadłem na sobie...weszłem w siebie.Poczułem znaczny przypływ energi...dreszcze...itp.Potem jeszcze "dla pewności" przeszłem przez miejsce w którym stałem "kopią".Musze kiedyś to powtórzyć .
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
VoldoDratunn
Słuchacz
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 23:02, 16 Maj 2006 |
|
Heh...
No to nie był typowy rodzaj pobierania energii. Wydaje mi się że więcej jej straciłeś na samą złożoną wizualizację niż zdobyłeś poprzez "ssanie". Pozatym słuchanie muzyki jakiejkolwiek strasznie przeszkadza w drenowaniu...
Może miałeś jakiś stan oniryczny albo coś
Ja zazwyczaj tradycyjnie składam palce (dwa skrzyżowane środkowe palce jednej ręki łączę z skrzyżowanymi palcami drugiej ręki). Następnie tworzę połączenie zwane linkiem z ofiarą poprzez delikatne przebicie się przez jej aurę. Następnie wizualizuję jej energię jako pył który wciągam głębokimi oddechami.
Metody alternatywne.
nr 1
Wizualizuję jak moje ręce stają się swego rodzaju pijawkami które przykładam do astralnego ciała ofiary i systematycznie powoli odbieram energię.
nr2
Wizualizuję jak moja aura gęstnieje. Następnie, jakbym był morzem, wysyłam ją jako falę w kierunku ofiary (przedmioty na drodze niewskazane). Następnie niczym fala zabierająca z plaży ziarnka piasku odbieram energię celu.
Polecam między jedną falą a drugą wysublimować energię i stworzyć z niej psi kulki w splocie słonecznym. - zwiększa wydajność i zapobiega zasyfianiu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Niebieski
Gość
|
Wysłany:
Śro 21:25, 17 Maj 2006 |
|
Jak dla mnie to energia ludzka jest ,,slabszej jakosci" niz np energia zywiołów, jednak ssanie z wroga daje prawie tyle satysfakcji co obicie mu maski:P
|
|
|
|
|
VoldoDratunn
Słuchacz
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 2:15, 18 Maj 2006 |
|
Z praktyki wiem, że energia pobrana od innei żyjącej istoty (drzewa, człowieka czy zwierzęcia) jest bardzo dobra. Wymaga jednak oczyszczenia. W ogólnym rozrachunku daje jednak więcej korzyści i powoduje kilka skutków ubocznych.
Energia pobierana z otoczenia (żywioły) jest bardziej bezpieczna choś mniej wydajna.
Dlatego też mag (nie psi czy sang) musi więcej energii zgromadzić by wykonać rytuał z magii wampirycznej. Z drugiej strony magowie nie cierpią negatywnych efektów pobierania energii z żyjących źródeł.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Siergiej
Użytkownik
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 6:21, 18 Maj 2006 |
|
Może mojego sposobu.Byłem wtedy bardzo zdenerwowany i nie obchodziło mnie za bardzo czy "ssam" czy skąd mam te energie .Opracowałem też inne sposoby przez kilka ostatnich dni.Wizualizuje,że wychodzę z ciała i przykładam ręce na barki ofiary(chyba lobger opisywał coś podobnego więc nie będe pisał co dalej ).Albo wkładam w "ofiarę" ręce i wyjmuje z niej jakąś kulkę, która to ma być skupiskiem energii.Następnie przykładam ręce w takiej pozycji jakbym miał w nich te "kulke" do ust i wizualizuje, że wdycham te energie .Nie wiem u mnie te sposoby działają .Tylko ludzie patrzą się troche w szkole co ja robie jak ide ide i nagle przykładam ręce do twarzy^^.Co do krzyżowania palców to słyszałem, że krzyżuje się środkowy palec od lewej i prawej dłoni,następnie do lewego przytykamy prawy palec wskazujący i na odwrót.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Niebieski
Gość
|
Wysłany:
Czw 6:39, 18 Maj 2006 |
|
Z tym filtrowaniem zawsze sa jakies problemy:/
|
|
|
|
|
Alter Mann
Użytkownik
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 8:03, 18 Maj 2006 |
|
Też bym dziwnie patrzył jakbym zobaczył kogoś kto idzie ulicą z rękami na twarzy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 17:54, 31 Maj 2006 |
|
czy naprawdę możliwe jest wyssanie komuś
energii? jakoś ja nie mogę w to uwierzyć.
|
|
|
|
|
Siergiej
Użytkownik
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 19:41, 31 Maj 2006 |
|
"Też bym dziwnie patrzył jakbym zobaczył kogoś kto idzie ulicą z rękami na twarzy."-
Tak jest takie ssanie możliwe...trza byc dobrym psionem.Ja na ogół prubowałem raz a psi sie ngidy nie uczyłem...nie wiem czy wyssałem energię i mało mnie to obchodzi bo cel osiągnąłem .
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dariuszi
Słuchacz
Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 14:03, 11 Paź 2006 |
|
Co może stać się człowiekowi który jest ciągle drenowany?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dariuszi
Słuchacz
Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 14:12, 11 Paź 2006 |
|
Sorry że nie w jednym poscie, ale zapomniałem o jeszcze jednym pytaniu. Czy można drenować kogoś pomimo że ta osoba znajduje się bardzo daleko (np 1000 km) od nas?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Callista
Stara Wiedźma
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 21:41, 11 Paź 2006 |
|
ad 1. wiele różnych rzeczy, albo i nic, to zależy np. od organizmu
ad 2. można (choć niektórzy twierdzą inaczej), ale nie jest to takie proste...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Alter Mann
Użytkownik
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 15:34, 13 Paź 2006 |
|
"Co może stać się człowiekowi który jest ciągle drenowany?" - Depresja? Myślę, że najczęściej tak się to objawia.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
longerman
Administrator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik
|
Wysłany:
Pią 16:04, 13 Paź 2006 |
|
dariuszi napisał: |
Co może stać się człowiekowi który jest ciągle drenowany? |
Przedewszystkim osłabienie, senność, brak chęci do czegokolwiek.
dariuszi napisał: |
Czy można drenować kogoś pomimo że ta osoba znajduje się bardzo daleko (np 1000 km) od nas? |
Ja tu nie widze, żadnych przeszkód.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Eurynomous
Słuchacz
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Pią 18:29, 13 Paź 2006 |
|
Oooo... tak ktoś drenowany przez dłóższy czas odczuwa depresje, jest bardziej podatny na choroby, czasem odczuwa lęki, i inne.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|