Autor |
Wiadomość |
VoldoDratunn
Słuchacz
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 11:45, 14 Maj 2006 |
|
To nie jest do tego temat, ale jeszcze raz posta napiszę w odpowiedzi.
A skąd wiesz czy być dał radę? Wiesz jaka jest teraz organizacja w kręgach? No chyba że masz jakiegos syfa to wtedy tak, rzeczywiście marnie by z nim było . Ogólnie jednak (wiem bo obserwuję psi) Sang dysponują większą siłą fizyczną. Nie dlatego że piją krew itd. Tak jest bo cały czas rozwijają się fizycznie.
Jak wiadomo picie krwi jest najwyższą (i najbardziej dystyngowaną) formą posiłku.
A a do tematu.
Od postawienia tarczy powoli (moze zbyt powoli) wracam so siebie. Gdy już poczuję się na siłach to stworzę servitora, którego ustawię tak, by odnalezienie tego tchórza stało się łatwiejsze.
Mam podejrzanego i jest on obserwowany.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Evan
Moderator
Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: "z różnych miejsc"
|
Wysłany:
Pon 11:54, 15 Maj 2006 |
|
VoldoDratunn napisał: |
Zacząłem szukać w pamięci, czy może mam jakiś wrogów u psi. Nic mi nie przychodzi do głowy, lecz pracuję nad tym i mam nadzieję że dorwę tego...
|
nie musisz miec wrogow, ktorym cos zrobiles.
niektorzy nienawidza nas, nekromantow, wampirow, innych magow dlatego ze jestesmy i mamy nieco inne poglady. jestesmy skaza na ich wizji swiata, ktora to skaze trzeba usunac.
Cytat: |
Swoją drogą postanowiłem pokazać się opinii publicznej jako osoba zdołowana/w depresji z trzęsącymi się rękami i nieobecnym spojrzeniem.
Może mnie obserwuje....
Najgorsze jest to że w poniedziałek mam maturę z chemii i raczej nie czuję sie na siłach.
|
zastanawiam sie czy dostrzegasz jak cenna wskazowke odnosnie potencjalnych motywow swojego agresora zawarles w tych zdaniach.
Cytat: |
deprechy możesz nie odczuwać, bo jesteś... Wampirem? |
Wolę określenie sanguinarianin...[/quote]
a ia wole okreslenie mastah.
swoja droga. co ma nieodczuwanie depresji do bycia sangiem.
emocje to emocje... przegapilem jakis ciekawy artykul na gwiezdnych wrotach, czy co?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Vendetta
Gość
|
Wysłany:
Pon 13:19, 15 Maj 2006 |
|
Przemiana to przemiana.
Jak się przemienił, i jest, powiedzmy silniejszy, poprzez trening itp., to może mieć inne niż typowe objawy...
Nie sądzisz?
|
|
|
|
|
VoldoDratunn
Słuchacz
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 16:06, 15 Maj 2006 |
|
Dobra jedna rzecz mnie zfrapowała. Mianowicie stwierdzenie/pytanie o motywach.
Dopiero po pojawieniu się objawów zacząłem okazywać słabość, a to tylko po to by osłabić czujność potencjalnego agresora. Ukazanie mu się jako zniszczonego dało by mi przewagę. Aktualnie po podniesieniu tarczy jest lepiej. Pozostaje mi tylko czekać.
A co do mastah ... też lubię choć raczej nim (jeszcze ) nie jestem...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Evan
Moderator
Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: "z różnych miejsc"
|
Wysłany:
Wto 3:14, 16 Maj 2006 |
|
Vendetta napisał: |
Przemiana to przemiana.
Jak się przemienił, i jest, powiedzmy silniejszy, poprzez trening itp., to może mieć inne niż typowe objawy...
Nie sądzisz? |
nie, nie sadze.
objawy opisuje na podstawie obserwacji wampirow i psionow.
sadze ze swojego czasu calkiem dobrze je poznalem.
btw ciekawa ta twoja historia... napisz nam zakonczenie Voldo.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
VoldoDratunn
Słuchacz
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 12:04, 16 Maj 2006 |
|
Chciałbym lecz ciągle odczuwam te dziwne objawy. Są słabsze odkąd mam tarczę, lecz są.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Vendetta
Gość
|
Wysłany:
Wto 14:50, 16 Maj 2006 |
|
Evan napisał: |
Vendetta napisał: |
Przemiana to przemiana.
Jak się przemienił, i jest, powiedzmy silniejszy, poprzez trening itp., to może mieć inne niż typowe objawy...
Nie sądzisz? |
nie, nie sadze.
objawy opisuje na podstawie obserwacji wampirow i psionow.
sadze ze swojego czasu calkiem dobrze je poznalem. |
Sugerujesz, że przemiana nic nie zmienia. Bo w wypadku wysysania jet zawsze tak samo. Sugerujesz więc, też, że to nie może być napaść ze strony innych wampirów?
|
|
|
|
|
Evan
Moderator
Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: "z różnych miejsc"
|
Wysłany:
Wto 22:42, 16 Maj 2006 |
|
hehe dobre
zamierzasz osiagnac cos procz wywolania offtopowej dyskusji poprzez sugerowanie mi ze sugeruje cos czego wcale nie sugeruje?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
VoldoDratunn
Słuchacz
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 23:09, 16 Maj 2006 |
|
Nie komentuję tego co wyżej . (kilka postów )
A do informacji. Znalazłem kolesia co mnie drenował. Inaczej... Kiedy tak sobie siedziałem na ławce sam (oczywiście maksymalnie słaby;) ) podszedł do mnie z kolegami ( po 16 lat ) i zaczął mnie wyśmiewać jak to się dałem wydrenować...
Ogólnie czułem się lepiej od postawienia tarczy, więc to był prawie pewniak.
Nie będę opisywał tego co się stało później, dam tylko fekt końcowy.
Skończył z piszczelą złamaną moim glanem, a reszta uciekła.
Teraz mam wroga ... jakbym go wcześniej nie miał .
Ogólnie dzięki za psychiczne wsparcie ludzisk z forum. Mimo że jesteście w większości normalami lub magami to i tak jestem Wam wdzięczny za choćby zainteresowanie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Evan
Moderator
Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: "z różnych miejsc"
|
Wysłany:
Śro 11:12, 17 Maj 2006 |
|
VoldoDratunn napisał: |
Ogólnie dzięki za psychiczne wsparcie ludzisk z forum. Mimo że jesteście w większości normalami lub magami to i tak jestem Wam wdzięczny za choćby zainteresowanie. |
czarnym magom zawsze bedzie blizej do wampirow niz do reszty.
wiec nie mysl sobie iz tak bardzo sie roznimy
gratuluje zwyciestwa...
a i mam pytanie odnosnie glana i piszczeli twojego kolegi... czy to był Kop Z Półobrotu?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Alter Mann
Użytkownik
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 11:21, 17 Maj 2006 |
|
Normalami? Co masz na myśli?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
VoldoDratunn
Słuchacz
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 14:26, 17 Maj 2006 |
|
Normale to jednostki społeczne (nawet uświadomione) niezaliczające się do grona sang'ów, psi, astrali , emocjonali, dragonkinów, angelikinów czu innych.
Ogólnie nie wampirów i nie otherkinów.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
normal
Słuchacz
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 23:40, 02 Lis 2006 |
|
normale to ludzie nie mający związku z czymkolwiek "niesamowitym". to też podchodzi pod tą definicję.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Suriae
Gość
|
Wysłany:
Wto 20:27, 07 Lis 2006 |
|
Drogi VoldoDratunn,
byc moze zbyt sie rozbestwilam w tym uroczym spoleczenstwie, ale jesli te mlodociane bydlo rozpoczelo gre mozna rozkosznie sie zabawic. Przypomina malego kociaka prowokujacego do zwrocenia na siebie uwagi, skorzystaj z zaproszenia. Podchodzac tak blisko wystawil sie na ciosy.
Ja nie jestem zla, zbyt ostro ujelam wypowiedz.
|
|
|
|
|
|