|
|
Autor |
Wiadomość |
Evan
Moderator
Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: "z różnych miejsc"
|
Wysłany:
Wto 0:42, 09 Sty 2007 |
|
Amorte!
temat ląduje w szamaniźmie, bo w szamaniźmie również używa się kości zwierząt, a zatem
powiedzmy jak przygotować kości do wykorzystania w jakikolwiek sensowny sposób.
zanim zaczniemy, wg polskiego prawa, posiadanie jakich kolwiek preparatów z ciał zwierząt lub ich części
bez odpowiedniego zezwolenia (chyba chodzi o licencję myśliwską) jest nielegalne i karane grzywną.
jesli znajdziecie na ulicy zwłoki kota i oczyścicie sobie jego kości, łamiecie prawo.
ale, jeśli kupicie na targu zwykłą kurę na rosół (nawet żywą) i sobie ją zabijecie,
odkroicie mięsko na rosołek a kości poddacie oczyszczeniu to mogą wam naskoczyć
najpopularniejsza metoda jak na to wygląda, to maceracja.
jest to metoda wykorzystująca bakterie rozkładające organiczną tkankę w naturalny sposób do oczyszczenia kości.
są dwa rodzaje maceracji,
na ciepło, w utrzymywanej stałej temperaturze, maksymalnie 45 stopni, co sprzyja szybszemu
rozwojowi bakterii i skraca czas trwania procesu.
na zimno, jest to maceracja w łagodniejszych warunkach ale trwa dłużej (chociaż śmierdzi tak samo).
jeszcze taka uwaga, że maceracja na ciepło jest nieodpowiednia dla szkieletów małych zwierząt
(wszystko od lisa w dół) gdyż proces niszczy delikatne i cienkie kości.
Jak wygląda maceracja:
1) Należy usunąć wszelkie pozostałości tkanek najlepiej jak się potrafi. dobrze jest używać do tego
rękawiczek ochronnych, ewentualnie maseczki na twarz, oraz lekkich narzędzi (mogą
być nawet drewniane, jeśli są skuteczne). Należy przy tym uważać aby nie drapać narzędziami
po kościach, gdyż łatwo można uszkodzić ich strukturę, wystarczy odkroić z nich tyle ile się da.
2) Tak przygotowane kości nalezy zanurzyć w pojemniku w czystej wodzie.
Nie, nie należy przegotowywać wody gdyż w ten sposób zabijamy obecne w nich bakterie i opóźniamy proces.
3) Taki pojemnik należy postawić w ciepłym miejscu (powyżej 15 stopni) w
którym będzie jakiś sposób opanowania wydzielającego się smrodu.
Sosenki zapachowe będą naprawdę przydatne, aha no i uwaga na sąsiadów.
4) Co jakiś czas należy wylewać gęstą śmierdzącą wodę z pojemnika i zastępować
ją świeżą porcją. podobno ta gęsta woda nadaje się doskonale do podlewania ogródka
5) W momencie gdy woda przestanie zamieniać się w cuchnącą lurę,
oznacza to że bakterie skończyły proces oczyszczania kości.
6) W celu sterylizacji i wybielenia kości należy przenieść je do pojemnika z wodą utlenioną.
zwykłą woda z apteki wystarczy całkowicie, nalewamy do miseczki i zanurzamy kości.
Zbyt długie przebywanie w wodzie utlenionej sprawi że kości będą łamliwe, więc używajcie
zdrowego rozsądku. Trzymajcie kości w wodzie utlenionej aż osiągną barwę jaka wam odpowiada.
7) Kości suszymy w sposób naturalny, wykładając je w umiarkowanych warunkach,
żadnych przeciągów, suszarek, dużego nasłonecznienia itd. inaczej mogą po prostu popękać.
no i to tyle. teraz tylko poświęcić kości i można używać w magii
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |