Podświadomość

Gość

Piszecie,że czasami rozmawiacie z podświadomoscią jak z drugą osoba.Może napiszecie coś więcej?.W jaki sposób można skontaktować się z nią "bezpośrednio"?

Hmm - ja nie wiem jak zaczolem poprostu cos mowilem a tu znika odpowiedz. Sprobuj tak zrobic tak jakbys to do glowy kieował , mozesz miac wazenie ze odpowiedzi ty ukladasz ale moze sie zaskoczysz jakas odpowiedzią, nie wiem jak to jest dokladnie, popytaj Vilemmo, spobuj pytac cos podswiadomosc o cos i na jesli mimowolnie reka ci sie w lewo pouszy to znaczy- "nie" , a jak w prawo to - "tak"
Mi juz moja podswiadomosc duz ocelnych odpowiedzi dala.

No właśnie Vill najlepiej się tu wypowie jako ekspert od Huny. Rozmawiasz ze swoim NJ częściej niż myślisz i sam o tym nie wiesz. Wszystko co gadasz sam do siebie to jest właściwie rozmowa z NJ. Pamiętając że NJ stanowi osobną istote duchową można go poprosić o różne rzeczy np. można rozwijać relacje ze swoim NJ poprzez zabawe kartami ( bierzesz talie kart, tasujesz i formuujesz pytanie do NJ i jednocześnie proźbę aby podał ci jaki kolor ma dana karta i jaką jest figórą ) . Dobrze jest też znaleść dla swojego NJ odpowiednie imię, takie które będzie mu pasowało.

Najlepiej po prostu pogadać. Ale staraj się go nie irytować. Potrafi być jak rozwydrzone dziecko :/ . Ale jak już się dogadasz z nim, to bedzie luz.

Gość

longerman napisał:

Pamiętając że NJ stanowi osobną istote duchową można go poprosić o różne rzeczy np. można rozwijać relacje ze swoim NJ poprzez zabawe kartami ( bierzesz talie kart, tasujesz i formuujesz pytanie do NJ i jednocześnie proźbę aby podał ci jaki kolor ma dana karta i jaką jest figórą ) . Dobrze jest też znaleść dla swojego NJ odpowiednie imię, takie które będzie mu pasowało.

Watislav napisał:

Ale staraj się go nie irytować. Potrafi być jak rozwydrzone dziecko :/ . Ale jak już się dogadasz z nim, to bedzie luz.

dardzo dobre info Smile

Jest takie fajne ćwiczonko na umacnianie kontaktu z NJ:

pare pudełeczek (muszą być takie same) wkładasz do nich małe przedmiociki np. naparstek, guzik, klucz itp.
mieszasz pudełka
potem kładziesz jeden palec na wierzchu pudełka i pytasz NJ co jest w środku - od palca idzie nić aka do wnętrza pudełka i przesłany zostaje obraz tego co jest w pudełeczku
czasem NJ wysyła nie konkretne obrazy co to jest, ale jakieś symbole, np:
w pudełku jest klucz - ono pokarze dziurke od klucza, drzwi...
w pudełku jest naparstek - NJ może przesłać obraz igły

To dowodzi ze NJ nie jest wytworem fantazji bo wyfantazjowac można sobie naparstek i fuksem trafić że w pudełku akurat będzie naparstek
a symboli czy obrazów pośrednich sobie nie wymyślimy, one napływają same - dowód na istnienie NJ Very Happy

pozdro-vi-onka Razz

Wahadełko jest jednym ze sposobów dotarcia do podświadomości. Zainteresowanych odsyłam do działu magia>>inne>>jak stworzyć amulet , opisałem tam jak stosować wahadełko i w jaki sposób działa.

Gość

Cóż oznacza skrót NJ - moją podświadomość? Piszecie, że to inna osoba - możecie krótko wyjaśnić, pierwszy raz mam kontakt z tematem

sova napisał:

Cóż oznacza skrót NJ - moją podświadomość? Piszecie, że to inna osoba - możecie krótko wyjaśnić, pierwszy raz mam kontakt z tematem

NJ-Niższe Ja-Podświadomość Rolling Eyes

, wystarczyło przeczytać kilka postów w tym dziale Rolling Eyes

edit:Nie rozumiem czego nie pojmujesz w poście longermana Rolling Eyes

.Administrator nie pisałby w temacie o podświadomości o rzeczach zupełnie nie związanych z nią Oo..Sztuka logicznego myślenia tzw.

Gość

Przecież nie myslałem, że NJ oznacza, nie wiem, różowego słonia, tylko nie wiedziałem co dokładnie oznacza litera N, a co J. A co do innej osoby, to też wiem, że to nie jest mój nauczyciel od rosyjskiego czy listonosz, tylko jakaś istota we mnie.

Cytat:

Pamiętając że NJ stanowi osobną istote duchową można go poprosić o różne rzeczy np. można rozwijać [...]

No to chyba na podstawie tej wypowiedzie można mieć jakieś wątpliwości nie?

Cytat:

Sztuka logicznego myślenia tzw.

Nie chcę się z nikim kłucić, bo uważam to forum za zbiór ludzi inteligentnych i ciekawych, chciałbym żyć tu w dobrych stosunkach z userami, ale też trochę życzliwości, nie chcesz pomóc to nie pisz - tak uważam.

Oczywiście NJ (Niższe Ja) można uznać za podświadomość, ale w klasycznej psychologii nie ma to najmniejszego sensu.
Ja zapewne zauważyłeś w tym topicu i dziale opieramy się (jak na razie) głównie na filozofii Huny. Terminologia w większości jest właśnie wzięta z Huny.

Generalnie Huńskie "NJ" od "Podświadomości" różni się tylk tym, że dstajesz rozdwojenia jaźni Very Happy

. Heh-Dokładniej w Hunie NJ jako "odrębna istota duchowa"-Może nawiązywać z tobą kontakty(a raczej ty z nim).Możesz z nim rozmawiać normalnie, podczas gdy w innych "technikach" podświadomość służy tylko za "siłę wykonawczą".Jeżeli jednak ja stosuję jedynie zasadę o najłatwiejszym i najszybszym osiąganiu celu-jest to dla mnie jedynie niepotrzebne utrudnianie sprawy...Zauważyłem, że ostatnio dla niektórych (najczęściej są to "elfy" i im podobne "stworki") magia staje się celem samym w sobie...To dobrze-w wypadku kiedy chodziłoby o rozwój siebie, jednak mówię tu o czymś innym.Ludzie szukają byle powodu by zrobić cś "mistycznego" Rolling Eyes

.Na siłę umagiczniają swoje życie."Rytuał" dla nich staje się celem samym w sobie....Stworzenie servitora, godformy, wywołanie demona-bez najmniejszego sensu...O popularności sigili nie mówiąc....Potem to idzie dalej-taka osoba zaczyna wierzyć w swoją wielką moc i rozpowiadać o niej-podawać się za "mistrza".Osoba taka najczęściej świruje już totalnie, zaraz po tym jak uwierzy we wszechobecność demonów chcących ją zabić Laughing

.Naturalnie-są również inne opcje Wink

.[/b]

Tak generalnie to można się raczej roztrojenia jaźni spodziewać.

heheh no jeżeli aż tak się udoskonali kontakty ze swoim WJ....

powiem szczerze że moja podświadomość często mnie stawia do pionu

Niestety w moim przypadku pomaga jedynie już pustka, wiadomo można osiagnąc bardzo dużo łacznie z wnikaniem w kogos innego i manipulację nim do jakiegoś stopnia i nie ma to nic wspolnego z choroba. Przerobiłem już to lecz puźniej jest już ciężko nad tym wszystkim zapanować, lecz nie ukrywając daje to ogromne mozliwości w pewnych sferach. Nie chce sie za bardzo nad tym rozwodzić. Kazda ogarnięta osoba bedzie wiedziała o co mi chodzi.