Autor |
Wiadomość |
Sesvatho
Gość
|
Wysłany:
Nie 13:36, 28 Sty 2007 |
 |
Dziś w nocy udało mi się to po raz pierwszy. Przeżycia są ekstra. mogłem latać po całym swoim mieszkaniu. Było to super odczucie. Jednak trochę bałem się dalej oddalać od swojego ciała. Nie wiem czemu powstało we mnie takie zahamowanie. Czy to normalne że na początku boisz się odejść od swojego materialnego ciała?
|
|
|
|
 |
|
 |
longerman
Administrator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik
|
Wysłany:
Nie 13:52, 28 Sty 2007 |
 |
Czy normalne tego nie wiem. Ciało materialne stale ściąga. Przynajmniej u mnie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
tom
Słuchacz
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 15:30, 28 Sty 2007 |
 |
raczej normalne bo wielu ma takie "problemy". Otóż istnieje teoria że OOBE jest podobne do śmierci no i ciało (czy coś tam innego) sie boi :] tyle że skąd qrna wie że tak wygląda śmierć...czyżby reinkarnacja:P?
pozdrawiam i życze dalszych sukcesów
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Irranus
Moderator
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Za rogiem Czeluści
|
Wysłany:
Nie 21:35, 28 Sty 2007 |
 |
Rozgranicz trochę śmierć a sen. Gdy człowiek umiera znaczy to, że jego fizjologiczne ciało pada martwe(jeszcze pracują organy niektóre itp, ale serducho nie bije), a gdy śni... z resztą sam wiesz doskonale.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
tom
Słuchacz
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 16:11, 29 Sty 2007 |
 |
no tak
ale chodziło mi nie tyle o sen co opuszczenie ciała, ciałem astralnym (duszy czy jak kto woli)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
mumin7
Słuchacz
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ŻYWIEC
|
Wysłany:
Pon 20:34, 12 Lut 2007 |
 |
Jak ja wam zazdroszcze..............mi to cały czas nie wychodzi
ale i tak sie nie poddam,jak mi się uda to napisze.......pozdrawiam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Bezimienna
Użytkownik
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 10:49, 21 Lut 2007 |
 |
No i ja wciąż mam z tym problemy. ;p
Ale ja tez bardzo dużo zaniedbywałam... ehh... ;p
Nigdy nie pracowałam z czakrami (czakramami? kurde, nawet nie wiem jak to się pisze...). Czy to może być przyczyną mego niepowodzenia? Fakt, ze nie mam zbyt dobrze rozwiniętych czakr, moze blokowac moje ciało astralne?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
antica
Słuchacz
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: jarosław
|
Wysłany:
Pią 0:27, 13 Kwi 2007 |
 |
piszecie tu o "wychodzeniu z ciała" kiedys jako dziecko miałam dziwną sytuacje. byłam u babci na wakacjach i poszłam do koleżanki. siedziałysmy z jej bratem i wpadłam na głupi pomysł żeby się pobawić. tylko że juz nie pamiętam jak tą zabawe nazwałam i o co miało w niej chodzić. w kazdym bądż razie położyłam sie na łóżku i myślałam o czymś i w pewnym momencie wydało mi sie jak bym właśnie opuściła swoje ciał tyle tylko że nie byłam nad nim w pokoju tylko czułam sie jakbym wpadła do jakiegoś że tak to nazwe "tunelu" czułam się dosłownie jak w niebie. wydawało mi sie jakbym płyneła przed siebie w bardzo przyjemnej atmosferze ciepłe i jasne światła były wszędzie. nie wyglądało to jakby świeciły z jakiegoś miejsca ale były dookoła. i widziałam jak z naprzeciwka leci coś albo ktoś bo to było tak jakby bardzo jasne światełko jednak nie raziło w oczy. przestraszyłam się tego co zobaczyłam i szybko zerwałam się na równe nogi. mało pamiętam jak doszło do tej sytuacji ale ją samą pamiętam jakby stało się to wczoraj. nie próbowałam nigdy więcej tego bałam sie że jak wyjde tak ze swojego ciała to juz nie wróce... możecie mi powiedziec co to mogło byc? bardzo prosze bo jestem tu zaledwie od kilku dni i nie zdążyłam wszystkiego przeczytać...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|