Autor |
Wiadomość |
kowal1989
Gość
|
Wysłany:
Śro 22:46, 03 Maj 2006 |
|
Ja koncetruje się na jakimś obrazie z czasem wszystkie myśli przechodzą same Można również koncentrować się na przedmiotach. Nie próbowałem ale ponoć wycisza spojrzenie w oczy swojego odbicia
|
|
|
|
|
|
|
Caleb
Słuchacz
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nicości
|
Wysłany:
Pią 19:34, 05 Maj 2006 |
|
Próbowałem z tym odbiciem, nawet dobre jest.
Tylko po co gapić się w odbicie skoro można pomedytować
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kowal1989
Gość
|
Wysłany:
Pią 19:36, 05 Maj 2006 |
|
Ale po co medytować jak można zaoszczędzić czas
|
|
|
|
|
Caleb
Słuchacz
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nicości
|
Wysłany:
Pią 19:42, 05 Maj 2006 |
|
Chodziło mi o to, że takie wpatrywanie się w odbicie jest troche męczące a chyba nie o to chodzi w medytacji
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kowal1989
Gość
|
Wysłany:
Pią 19:43, 05 Maj 2006 |
|
Czasem trzeba sie zmęczyć dla kondycji Trzeba trenować koncetracje
|
|
|
|
|
VoldoDratunn
Słuchacz
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 11:29, 14 Maj 2006 |
|
Ja sam medytuję po to by wytrzymać na tym świecie.
Staram się wyciszyć i uspokoić myśli, by móc funkcjonować lepiej, a także by móc wykonywać pewne ćwiczenia psi.
Jeśli tylko mogę to udaję się za miasto na pola. Mam tam takie "swoje" drzewo pod którym siadam na sweterku. Zamylam oczy od razu, nie wyciszam się z otwartymi oczami. Nie używam ekranu bo nie jest mi potrzebny.
Na począrku powtarzam mantrę:
"Sang-uina-rian-rian-sang" lub inne.
Zazwyczaj wiem kiedy jestem wyciszony. Przywołuje czarny obraz i utrzymuję go tak długo jak potrzeba. Czasami 5 minut, a czasami nawet 40.
Pod koniec kontempluję ciągle z zamkniętymi oczami jakiś problem lub ciekawostkę (nie jeśli mam wykonywać ćwiczenia).
Medytacja pomaga w prowadzeniu badań nad moją własną naturą jak i naturą wszystkich z mojego rodzaju. Mam nadzieję, że moja praca ujrzy kiedyś światło dzienne i uświadomię sobie podobnych co do ich pochodzenia, możliwości itp.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
longerman
Administrator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik
|
Wysłany:
Nie 14:18, 14 Maj 2006 |
|
A co jest twoim celem w medytacjii ??
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
VoldoDratunn
Słuchacz
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 16:00, 14 Maj 2006 |
|
Czuję się jak na jakimś przesłuchaniu.
To zależy od różnych czynników.
Już pisałem o wyciszeniu się i ułożeniu myśli. To jest główny cel.
Jako biolog rozwarzam podczas medytacji nad biologiczną stroną mojej sanguinariańskiej natury i próbuję znaleźć odpowiedzi na pytania z tematem związane.
Prawdopodobnie swoją pracę kiedyś tutaj umieszczę, narazie jednak jest ona ciągle pisana.
Gdy medytuje mogę poznać tę część swojej natury o której czasami nie miałem pojęcia. Często samemu się oszukujemy i możemy tego fałszu się pozbyć poprzez medytację, co jest b. ważne w moim przypadku.
Czasami też chcę się poprostu wyleczyć.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
longerman
Administrator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik
|
Wysłany:
Nie 16:16, 14 Maj 2006 |
|
Pytałem ponieważ celów medytacjii może być niezliczona ilość i też dobrze byłoby gdyby każdy napisał tutaj coś ze swoich celów medytacjii.
Ja medytuje w wielu celach:
- dla ogólnego opanowania swojej psychiki
- dla rozwoju energetycznego
- dla wzmocnienia organizmu
- aby się doenergetyzować
- aby zwalczyć chorobę gdy mnie coś zacznie łapać (jak nie umiem poradzić sobie sam to wybieram się do lekarza)
- dla ułatwienia wejścia w trans
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ja
Użytkownik
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 12:05, 15 Maj 2006 |
|
Ja używam medytacji przedewszystkim do uzyskaniu spokoju ducha i umysłu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Abyssum
Gość
|
Wysłany:
Pon 16:24, 15 Maj 2006 |
|
Medytacja jest w pewien sposób modlitwą do samego siebie. Pomaga nam się lepiej zrozumieć przywraca równowage energetyczną organizmu, pobudza nasz umysł i ciało do bardziej wydajnego działania. Generalnie medytacja przynosi nam same korzyści i napewno nie jest stratą czasu.
|
|
|
|
|
Maryanna
Użytkownik
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc:)
|
Wysłany:
Czw 14:49, 18 Maj 2006 |
|
Rozluźnia, relaksuje chociażby samo powtarzanie takich sylab jak om, hung itp. Taki wewnętrzny masaż
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Maryanna
Użytkownik
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc:)
|
Wysłany:
Czw 15:07, 18 Maj 2006 |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Alter Mann
Użytkownik
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 16:48, 18 Maj 2006 |
|
"samo powtarzanie takich sylab jak om, hung" - To się nazywa mantra, łącząc to np. z mudrą i medytacją osiągniemy lepsze efekty.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Maryanna
Użytkownik
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc:)
|
Wysłany:
Pią 12:03, 19 Maj 2006 |
|
Ale najtrudniejsze dla mnie jest o nicznym nie myśleć. O wiele łatwiej jest nie skupiać się na myślach i pozwalać im przepływać niż starać się nie myśleć. Ale wtedy pomaga skupianie się na np agrafce, choć wtedy się myśli o niej :/
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|