Tajemnice wody

Gość

Większość ludzi o wodzie wie tylko tyle, że jest ona niezbędna do życia. Kazdy człowiek zbudowany jest w około 50-70% z wody. Bez wody więc możemy przezyć tylko kilka dni, bez jedzenia natomiast mozemy przetrwać znacznie dłużej. Już 10% utraty wody powoduje całkowitą niezdolnośc do wykonywania jakiejkolwiek funkcji fizycznej. Gdy strata przekracza 20-22%,człowiek umiera.
Tyle podstawowych danych na temat tego, jaka ważna jest dla nas woda.
Woda od najdawniejszych czasów fascynowała swoimi własciwościami naukowców, ale i zwykłych ludzi.
Jednym ze znakomitych badaczy właściwości wody był Victor Schauberger urodzonym w 1885 r. .Był o on lesnikiem i jednocześnie miłosnikiem przyrody.Twierdził on, ze cywilizacja pozyskuje energię w najgorszy z możliwych sposób, tj. wyłacznie z procesów spalanie, co powoduje niszczenie środowiska naturalnego.Dowodził on, że istnieją inne sposoby wykorzystania energi w taki sposób, aby nie niszczyc swojego otoczenia.
Obserwując wodę i przepływające pstragi, zauwazył on, że wyskakują one na kilka metrów pionowo w górę, nawet pokonując siłe wodospadu.Doszedł do wniosku, że opadajaca woda wytważa wir, który wyrzuca pstrąga w kierunku przeciwnym. Podobnie zachowują się ptaki, które umieja wykorzystac energię wirów w powietrzu.
Schauberger gdzinami obserwował wodę i udało mu się zdobyć bardzo dużą wiedzę na ten temat. Doszedł on do wniosku, że woda płynie ruchem spiralnoskrętnym raz w lewo raz w prawo uzyskując w ten sposób energię. Na podstawi tych obserwacji opracował on system spławiania drewna rzeką. Stworzył wiec system kanałow do holowania drewna, które działały nawet w wanunkach niewielkiej ilości wody. Koniec wielkiego wynalazcy był bardzo smutny.Po wojnie Amerykanie zaproponowali mu wspólne badania nad implozją, na co chetnie sie zgodził. Jednak później zaproponowano mu pracę dla sektora militarnego. Nie zgodził się na to, wiec zmuszono go do podpisania dokumentu w którym zobowiazuje się nigdy nie będzie prowadzić badań nad implozją. To co było później otacza tajemnica, bo w bardzo krótkim czasie po owych wydarzeniach Schauberger zmarł a jego prace ukryto w archiwach armii amerykańskiej.
Schauberger twiedził, że póki woda płynie w sposób naturalny, nie mozna narzekac na jej jakość. Tą ulepszoną przez człowieka i płynącą w rurach nazywał wodą "martwą".
Johann Grand dokonał bardzo ciekawych odkryć związanych z wodą. Eksperymentowł z magnetyzmem odkrył on, że woda moze przenosić energię z generatora magnetycznego uzyskując wysoką częstotliwość. Po jakimś czasie wyszło na jaw, że "ozywiona" w ten sposób woda leczy choroby nawet te bardzo poważne i przewlekłe. To niespodziewane odkrycie zrobiło z Grandera człowieka bardzo majetnego.Opatentował swój energetyzator i zaczął go sprzedawać. popyt na urządzenie okazał się bardzo duży, poniewaz woda, która płynie w wodociągach, nawet jeśli pochodzi z dobrego źródła, traci swoje naturalne siły w skutek tarcia, ciśnienia i transportu rurami. Metoda Grandera polegała na tym, aby przywrócić wodzie jej naturalną energię i informację za pomocą magnetyzmu.
Pamięc wody odkrył Jasques Benvenista, który z zawodu był lekarzem. Któregoś dnia przypadkowo stwierdził, ze reakcję alergiczną białych ciałek krwi wywołał alergent zbyt rocieńczony, aby móc spowodować jakąkolwiek negatywną reakcję organizmu. jego badania powtórzono w pięciu laboratoriach, w czterech krajach: Francji, Iraelu, Włoszech i Kanadzie. Wynik był jednoznaczny : Wykryto reakcję alergiczną komórek na alergent, który był tak rozcieńczony, że w zasadzie nawet nie można było mówić o tym, że były tam jakieś rozpuszczone cząsteczki. W ten sposób Benvenista udowodnił słusznośc założeń homeopatii.
T tego wynika, że woda jest jedncześnie bankiem i przekaźnikiem danych. Pamięc wody wykorzystywana przez homeopatów ma też negatywne aspekty. Woda jako bank danych przechowuje także negatywne informacje, które są niekorzystne dla człowieka ( przecież woda w obecnych czasach styka się z róznymi trującymi chemikaliami).
Badania nad wodą przeprowadzał także Theodor Schwenk, który obserwował próbki wody i dowiódł, ze woda zdrowa ze żródła ma własciwości tworzenia wirów czego nie stwierdzono w wodzie zanieczyszczonej. Stwierdził także ,że w próbce wody wzory wirów zmieniają sie w zalezności od faz księżyca. Eksperymenty wykazały, że woda zanieczyszczona nie reaguje na wpływ księzyca, jest apatyczna, martwa.
Jak poprawić jakośc wody samemu? jak ją ożywić? Doktor Emoto wykazał, ze możemy samemu ozywić wodę przesycajac ją swoimi pozytywnymi myslami lub modlitwą. Innym sposobem jest nabycie zwykłego kryształu górskiego i włożyć do dzbanka z wodą, aby tam poleżał. Raz w miesiącu, najlepiej w fazie pełni Księzyca, nalezy kryształ wystawić na powietrzu, gdzie zakumuluje energię Kosmosu, aby później przekazał wodzie. Dzięki temu zburzone przez zanieczyszczenia cząsteczki wody staną się uporzadkowane.
Chciałam jeszcze dodać, że fenomen "Wody święconej"własnie polega na owej pamięci jaką woda posiada. W kościele jest ona najpierw "naładowana" dobrą energią przez modlitwię i błogosławieństwo księdza a w dalszej kolejnośći pochłania dobrą energię z modlitw i atmosfery wytwarzanej w Kościele przez wiernych. Taka zwykła woda uszlachetniona modlitwą zmienia swoją strukturę i ma moc neutralizowania złej energii. Są sytuacje, gdzie czujemy się w jakimś pomieszczeniu źle , czujemy złe moce , lub złą energię,to w takim wypadku wystarczy taką "Wodą świeconą" skropić pomieszczenie i powinno to przynieść ulgę. Chciałam dodac, że taką wodę możemy sami naładować dobrą energią oczyszczajac umysł ze złych wspomnień i uczuć po czym można w skupieniu pomedytować lub pomodlić się nad nią.

Autor : Simisti

Niegłupio to brzmi Smile

tylko mam pewne wątpliwości , głównie to, ze tylko czysta woda ma skłonność do tworzenia wirów... Opierając się na własnych doświadczeniach nie zgadzam się z tym... Wystarczy na taką Łynę popatrzeć, niby woda, a jednak chyba tylko w kilku procentach po przepłynięciu przez całe miasto... A wiry są...

Ożywić wodę ładując pozytywną myślą i "odświeżyć" atmosferę... podejrzewam że to głównie te pozytywne myśli i modlitwa tak działa.

Gość

Dla zobrazowania tego co napisałam w poprzednim poście, wklejam obraz cząsteczek wody widziany pod mikroskopem. Zauwazcie jaka jest duża różnica w wygladzie cząsteczek :

1. Cząsteczka wody płynacej w rzece :

[link widoczny dla zalogowanych]

2. Ta sama cząsteczka wody po błogosławieństwie mistrza Zen

[link widoczny dla zalogowanych]

3. Cząsteczka wody destylowanej :

[link widoczny dla zalogowanych]

hmm to ciekawe, najwyraźniej całe życie żyłam w błędzie, bo nauczono mnie czego innego o cząsteczce wody.... dziwne też że profesorowie chemii na mojej uczelnie też całe życie żyją w błędzie, może ich oświecę...

Hmmm
Cząsteczka wody H2O

Kod:

O
/ \
H H

To 3 atomy i to jedne z najlżejszych.
Jak wielki i silny musi być mikroskop elektronowy (bo pod innym nie ma co wogóle mażyć, aby zobaczyć coś tych rozmiarów), aby można było zobaczyć cząsteczkę wody. I to tak dokładnie.

Simisti - te fotki z pewnością nie przedstawiają cząsteczek (albo dostałem świadectwo maturalne przez pomyłkę, bo zdawałem m. in. chemię).

Tak się zastanawiam co może też być widoczne na tych fotkach i jedyne co mi przychodzi do głowy, to struktura krystaliczna. Jednka Struktura krystaliczna jest charakterystyczna dla ciał stałych.
Więc może podaj w jakiej temp. tej próbki wody były te zdjęcia robione.

dwa pierwsze mogą być poprosty fotami "śnieżynek" - ciało stałe, forma krystaliczna wody czyli lód

"Simisti - te fotki z pewnością nie przedstawiają cząsteczek (albo dostałem świadectwo maturalne przez pomyłkę, bo zdawałem m. in. chemię).
"

no, wygląda na to, że ja przez pomyłkę zadałam te wszystkie egzaminy, bo bądź co bądź studiuje też chemię

a co do jakości i rodzaju mikroskopu - wydaje mi się że tu potrzebny byłby mikroskop skaningowy

temat bardzo fajny, sam troche oczyszczaęlm powietrze, wodę...

jest to działanie na więzanai wodorowe najprawdopodobiej, dzieki czemu
jest powrót do pierwotnej półkrystalicznej struktury ...

podejrzewam ze nikt nie wie co sie dzieje z cząsteczkami które zanieczyszczają
np jonami metali....

Tak pierwsza fotka to (wedłóg mnie) na 100% struktura krystaliczna.
Co do reszty to już nie jestem taki pewien.

Dobra przecież nie o to chodzi.

czyli lubisz jak Ci się wciska kity jak jakiemuś półgłówkowi ? no ja niestety nie lubię...

Gość

Callista napisał:

hmm to ciekawe, najwyraźniej całe życie żyłam w błędzie, bo nauczono mnie czego innego o cząsteczce wody.... dziwne też że profesorowie chemii na mojej uczelnie też całe życie żyją w błędzie, może ich oświecę...

No widzisz, raz miałaś rację. Całe zycie żyłas w bedzie .

[link widoczny dla zalogowanych]

to teraz znajdź mi to na jakiejś wiarygodnej stronie chemicznej, no chyba że twierdzisz że chemicy mylą się od stuleci, jeśli tak, to pokornie błagam o wybaczenie wszystkowiedząca Sim

normalnie wzięłabym te zdjęcia pokazać profesorce chemii, ale obawiam się, że wtedo moje szanse na zaliczenie spadłyby do zera

Spokojnie.

Simisti - Chyba nie przeczytałaś dokładnie opisów tych zdjęć. Nigdzie tam nie jest napisane, że to zdjęcia cząsteczek wody. Pisze, że to sfotografowana woda pod mikroskopem.

I jednak miałem rację - To struktura krystaliczna.

A teraz proszę zarówno Simisti jak i Callistę o uspokojenie się i nie prowokowanie kłutni.

ja prowokuję kłótnię ? bo co ? bo wytykam jej oczywisty błąd, dzięki

Wytykać błędy można w różny sposób.
Czasami można spokojnie, a czasami agresywnie. I to agresywnie czasami prowadzi do kłutni.
Tutaj wszyscy właściwie zachowaliśmy się w sposób agresywny.

Koniec offtopu.

Na lodowatą wodę można zrzucić niemal wszystko- od poczucia winy po blokady energetyczne.
A "ożywiana" ma faktycznie lepszy smak.