Sposoby na Grypę ( coroczna zmora )

Tak jak w tytule, podajcie swoje "domowe" sposoby na szybkie i skuteczne pozbycie się tego choróbska.

"Magiczna" herbatka z czosnkiem, miodkiem i sokiem malinowym (przepis babci Wink

). Jak przezyjesz, to grypa ci nie zaszkodzi Mr. Green

. A tak serio - rzadko choruje, nie mowiac o grypie (chociaz coraz czesciej uzywam tego jako wymowek Mr. Green

), wiec za bardzo nic nie zapodam.

Sposób...hmm...alchemika na gól glowy : musimy ugotować kore pewnego drzewa, do czorta...chyba kora wierzby albo topoli

Gość

Ja szamam dużo miodu i jak co to mam lekkie przeziebienie na 2 - 3 dni i spokój.
Z grypy już chyba wyrosłem Very Happy

przesąd ale kto wie: w chwili zagrozenia powazaj slowa : Armisi , farisi, restingo (wąpie ze same slowa mają moc ale zobacze co wy powiecie) a jak jhestes mocno zanny to polknij kartke z tym napisem (nie wierze w to , a co wy na to??)

Moją dobrą metodą jest wypicie mikstury z mleka, roztartego czosnku i miodu. Oczywiście na gorąco. A jeżeli jakaś wydzielina na płucach czy oskrzelach zalega to przez cały dzień zjeść jedną dużą cebulę.
No ostatnio jeszcze eksperymentuje z innymi rzeczami.

Wiecie, najleprzy i chyba sposób który każdemu do gustu przypadnie to jest Grzaniec-odrazu stawia na nogi(ew miód pitny).Ja ostatnio mam grypke-albo jakieś przeziębienie się chyciło, ale zresztą chorubsko to i tak chorubsko. Z domowych sposobów kożystam ale nie ze wszystkich i jak zwykle podpieram się dzisiejszą farmaceucją-apap, rutinoscorbin(wqrzający facet z reklamy). Słyszałem kiedyś że na grypke i wogóle tego typu chorubska najlepiej jest wypić wywar z liści wierzby, ale teraz nikt tego już nie robi chyba bo efekt jest taki sam jak przy aspirinie więc poco się męczyć.

a moze by zmienic nazwe tematu na jakąs bardziej ogolną??

Gość

no dawno mnie tu nie bylo:>na przeziebienie i stany grypowe polecic moge napar z lipy, podaje przepis:
garsc kwiatow lipy zalewamy wrzatkiem, przykrywamy na ok. 10 minut i odcedzamy. Pijemy 3 razy dziennei po pol szklanki, napar ten mozna tez przygotowac z dodatkiem suszonych malin i miodem. A jesli chcecie sie dobrze ywgrzac to polecam napar z kwaitow bzu czarnego, lipy i rumianku-w rownych czesciach. Smile

to powinno Wam pomoc w zmaganiach z chorobskiem Wink

pozdr.

Gość

A ja mam dużo amolu i jem dużo owoców i warzyw to nie ma mowy o jakimkolwiek przeziębieniu

Gość

Dużo snu i ciepłej herbatki.

Gość

Żeby nie było że się chwalę Smile

Ale ja już od trzech lat nie miałem grypy chyba jakiś uodporniony jestem A poza tym to nie mam zabardzo czasu na chorowanie

A kto w dzisiejszych czasach ma czas na chorowanie?

Czasem aż człowiek prosi sie o chorobe... przychodzą takie dni że wolało by się nie wstawać z łóżka i najlepiej było by gdyby sie wyłączyło, umarło....

Gość

Ja stosuje ćwiczenia Reiki, jak narazie nie byłem chory, odkąd je stosuje