Tajemnice przedwiecznych

istnieli, nie istnieli, znaczenia to nie ma.
polski necronomicon jest najlepsza wersja z istniejacych i warto go znac;
ja tam w przedwiecznych nie wierze, a rytual zdjecia klatwy (ten ze sznureczkiem) swojego czasu uzywalem czesto - i dzialał. Wink

Gość

Interesujące... może jakieś dokładniejsze namiary na Necronomicon...

hmm, w necie trudno znaleźć necro - moze zamięsic na forum albo Meilem wyslac

Gość

No to ja bym prosił... baaardzo prosił o wysłanie MI meilem

Chwila. Może ja coś mam. Ale nie wiem czy pożądne.

[link widoczny dla zalogowanych]
Login: kifer
Hasło: mzk30

Gość

Ok sorry ze to powiem ale necronomicon jest fałszywy. Wiele o tym czytałem wynika z tego ze było wiele fałszywych wersji tej księgi. Ryt i amulet o którym mowa pochodzi z wersji Simona (czy jakoś tak). Otóz znalazłem świetny artykuł który dowodził ze to ściema. OFkurs mitologia sumerów się zgadza i jest chyba prawdziwa (a tak na marginesie ta wersja jest najlepiej zrobiona inne się poprost nie trzemajś kupy) ale są również błedy np ten dziwny język pradawnych okazał się jakimś dialektem stworzonym przez ludzi kilkaset lat temu. Lovercraft natomiast powiedział ze necronomicon jest jego własnym pomysłem. Podałbym gdzie znaleść owy artykuł lecz czytałem go bardzo dawno i już niepamiętam gdzie go znalazłem. Oczywiście magia polega na wierze i jeśli w wierzycie w necronomicon to spewnością bedzie działał.

Gość

Z góry przepraszam jesli teraz poraze was swoja ignorancją, ale czy necromicon moze byc falszywy jesli ma byc zapisem osobistych doświadczeń albo chociaz wskazowką do stworzenia wlasnego? Co do pochodzenia tego rytu to moze to ze Scorpio (chociaz tam nie ma chyba nic o amulecie, ale schemat samego przywolania jest do zludzenia podobny)....

Odkryłeś ameryke Shocked

Jakbyś(cie) poszukał(i) na forum to zobaczyli(byscie), że to już stwierdzilismy dawno.... poza tym Lovecraft jest autorem orginału i to tylko jego czysta fantazja... BOZE CZYTAJCIE KSIĄŻKI CZASEM...

dziekuje Wink

Zamieszczę tutaj rytuały związane z Cthulhu. Oto one:

Wezwanie Mocy Cthulhu

Rytuał

W całkowitej ciemności zapal kadzidło , ustaw się w pozycji Lotosu i powiedz :

‘’ Nie jest umarłym ten co przetrwać może wieki

a z nadejściem dziwnych eonów i śmierć zamknie powieki...’’

- Wraz z wypowiedzeniem ostatnich słów , zapal świecę

Teraz całkowicie się wycisz, niech żadna myśl nie zaprząta Twojego umysłu, siedź w całkowitym bezruchu i wpatruj się w płomień świecy. Jak Twój umysł będzie już całkowicie wyciszony i nie będziesz widział nic poza promieniem świecy to zacznij Mantrować imie ''Tulu''. Wyobraź sobie ze On nadchodzi. Jak już cały staniesz się Mantrą, jak Ty i Ona będziecie jednym, to powiedz :

"Ia! Ia! Cthulhu !

O Wielki Pomiocie Otchłani , który leżysz w głębinach ,

Ja , (imię) , wzywam Twoją obecność ,

Ja chce abyś mnie wysłuchał,

Przybądź i ukaż się , ukaż się , ukaż się!

Wyobraź sobie jego obecność, po czym powiedz :

"O Ty , który leżysz w głębinach

Usłysz Twojego sługę wzywającego Ciebie.

Usłysz mnie , O Potężny Cthulhu!

Usłysz mnie , Władco snów!

Daj mi Twój znak , żebym mógł znać

Twoją Wolę nad Ziemią.

Kiedy śmierć umrze , Twój czas nadejdzie ,

I nie będziesz już więcej spał ;

Daj mi siły , żebym mógł uciszyć fale.

Wtedy będę mógł usłyszeć Twój Zew

A teraz postaraj się usłyszeć jego zew. Potem weź Kielich podnieś go ponad głowę i powiedz :

"Ku Twojej czci , wznoszę ten kielich.

Wypełnij go Twoimi potężnymi mocami ,

Bo ja , (imię), chcę znać Twoją siłę ,

Bo ja chcę otworzyć Bramę !

Wielki Cthulhu , przejdź przez tą Bramę !

Teraz Wibruj imie ''Tulu'' koncentrując się na kielichu, po czym powiedz :

Ku Twojej czci , wznoszę ten kielich.

Żeby Twoje Moce transmutowały wewnątrz.

Wypełnij go Twoimi potężnymi mocami ,

Bo ja , (imię), chcę znać Twoją siłę ,

Bo ja chcę otworzyć Bramę !

Bo ja chcę byś mnie obdarzył swoja mocą

Powstań w zielonych szatach, z zielonego piekła morza, gdzie ślepe stwory, złe okrzyki i potrzaskana zorza...

Poczuj nadchodzącą energie Thulu i poczuj jak kielich napełnia się Mocą

A teraz powiedz :

Ku Twojej czci piję z tego kielicha ,

Żeby spłynęła na mnie Twoja moc

Żebym zrozumiał Twoje tajemnice

Żebyś dal mi swa sile i mądrość

Żebyś obdarzył mnie mocami jakich pragnę

Żebyś ukarał wszystkich moich wrogów, i niech Bogowie obdarzą ich śmiercią zanim wielcy przedwieczni znów zapanują nad ziemia

Ukaz się i pożryj mych wrogów ! Zniszcz tych którzy mnie prześladują i źle mi życzą

O, potężny Tulu, spełnij błagania Twojego wiernego sługi

Teraz wypij zawartość kielicha ( wyobraź sobie że ciecz którą pijesz jest zielonego, świecącego koloru i bulgocze )

Teraz powiedz :

Twój czas znowu nadejdzie, i tak jak kiedyś, będziesz panował nad ziemia

Zgaś płomień , następnie powiedz ( w całkowitych ciemnościach) :

" Nie jest umarłym ten , który może spoczywać wiekami.

Nawet śmierć może umrzeć wraz z dziwnymi eonami. "

Pomedytuj jeszcze trochę z zamkniętymi oczami, po czym raz bardzo mocno klaśnij otwierając je jednocześnie

Cthulhu Fhtagn! - Rytual senny, ktorego celem jest nawiazanie kontaktu z Wielkim Cthulhu.

Cthulhu jest Wielkim Przedwiecznym spiacym na swej zatopionej wyspie, R'lyeh, czekajacy na wlasciwy uklad gwiazd, by mogl jeszcze raz zapanowac nad swiatem. Cthulhu spi juz od eonow i jesli bedzie to konieczne bedzie czekal az do konca czasu. Autor fantastyki H.P. Lovecraft sformulowal to w piekny sposob w swoim opowiadaniu, Zew Cthulhu:

Nie jest umarlym kto moze spoczywac wiekami, nawet smierc moze umrzec wraz z dziwnymi eonami.

W obecnych czasach jedynym sposobem komunikacji z Cthulhu jest nawiazanie kontaktu poprzez snienie. Zwykle jest to jednostronna komunikacja, gdyz senny obraz Cthulhu jest zbyt obezwladniajacy w swym ogromie, by pozwolic na spontaniczne odpowiedzi ze strony sniacego.

Procedura postepowania jest calkiem prosta, lecz bezbledne wykonanie tego rytualu moze wymagac odrobiny rygorystycznego treningu.

Swiatynia powinna byc ozdobiona odpowiednimi kolorami, takimi jak czarny, czerwony, gleboka zielen, lub gleboki niebieski. Jesli w twoim domu znajduje sie basen, odpraw wlasnie tam rytual, a jesli do wody doda sie soli wowczas mozna osiagnac jeszcze lepsze rezultaty. Jesli posiadasz ubranie wykonane z zielonej gutaperki ubierz je do rytualu, lub pomaluj swoje cialo na ciemno-zielony kolor. W ostatecznosci mozesz zalozyc ciemna szate z kapturem.

Rytual powinien byc odprawiany w nocy, lub gdy idziesz spac (pod warunkiem, ze na dworzu jest ciemno), przy czym wazne jest bys byl naprawde mocno zmeczony; lub raczej calkowicie wyczerpany; zarowno fizycznie, psychicznie i emocjonalnie. Powinienes poswiecic kilka wczesniejszych dni na doprowadzenie sie do takiego stanu.

W tym stanie, zanim pojdziesz spac, przeczytaj swoje ulubione opowiadanie o Cthulhu i postaraj sie wyobrazic sobie, tak wyraznie jak tylko dasz rade, sceny przebiegajace przed twoimi oczami, LECZ NIE ZASYPIAJ PRZY TYM! To jest _bardzo_ wazne; pomaga skupic sie na opowiadaniu. Jesli nie bedziesz w stanie wytrzymac bez zasniecia, przerwij czytanie, idz spac i odpraw rytual kiedy indziej.

Po zakonczeniu czytania, zacznij krecic sie w kierunku przeciwnym do ruchu wskazowek zegara, poczatkowo bardzo wolno, lecz z czasem coraz szybciej i szybciej, jednoczesnie intonujac/krzyczac/wrzeszczac/ryczac:

* TAULYWATH
* YNAFRLTHA'FDA
* WECN'CLUH
* GTALATHETRF

(Mantry sa kombinacjami slow Cthulhu, R'lyeh, Woda, Macka i Fhtagn)

Poczatkowo rob to przez 10-15 minut, w miare praktyki mozesz wydluzyc ten czas do 30 minut lub nawet do godziny lub dwoch. Oczywiscie strasznie zakreci ci sie w glowie, lecz stan ten bedzie sie zmniejszac z kazda praktyka.

Kiedy skonczysz idz od razu do lozka, lecz kontynuuj mamrotanie mantr do czasu, gdy zapadniesz w gleboki transowy sen. Z czasem bedziesz w stanie powtarzac mantry nawet wtedy, gdy juz zasniesz.

Czasami warto jest przygotowac odpowiedni sigil do tego rytualu, udekorowac nim Swiatynie oraz umiescic go pod poduszka. Jesli stwierdzisz, ze jest to przydatne, sugeruje bys za kazdym razem tworzyl unikalny sigil.

Po odrobinie treningu, o ile szczescie dopisze, skontaktujesz sie z Wielkim Cthulhu, lecz nie oczekuj niczego za darmo!

Rytual zjednoczenia z Cthulhu

W rytuale tym uczestnicza cztery osoby: ten, ktory przyjmie w siebie Cthulhu, Najwyzszego Kaplana Dawnych Bostw, Kaplan badz Kaplanka i dwoje czcicieli.

Swiatynia Cthulhu powinna byc slabo oswietlona. Kadzidlo ma byc czyms, co przepelni powietrze podwodna atmosfera (ewokujac zatopione R'lyeh). W pomieszczeniu nie powinno byc podobizn Boga, jako ze objawienie bedzie mialo miejsce tylko przez jednego z uczestnikow. Nie nosi sie tez w tym rycie specjalnych szat ani amuletow.

Potrzebne sa nastepujace magiczne narzedzia:

Sztylet i kielich (przed rytualem napelniony slona woda, symbolizujaca podwodny grob Cthulhu) oraz dwa bebny, kazdy z nich trzymany przez jednego z czcicieli.

Rysujemy biala lub niebieska kreda symetryczny trapezoid, skierowany najkrotszym bokiem na zachod (R'lyeh). Po tej stronie siada w trapezoidzie ten, ktory ma przyjac w siebie Cthulhu. Kaplan lub Kaplanka siada naprzeciwko, po stronie wschodniej, zas Czciciele na polnocy i poludniu. Gdy zapadnie cisza, rytual sie rozpoczyna.

Stojac, Kaplan(ka) Cthulhu odprawia rytual odganiajacy, rysujac sztyletem Znak Starszych (nie odwrocony pentagram, ktory kreslimy poczynajac od lewego dolnego ramienia) we wszystkich kierunkach swiata, zaczynajac od zachodu i poruszajac sie nastepnie w kierunku przeciwnym do ruchu wskazowek zegara.). Za kazdym nakresleniem pentagramu Kaplan(ka) wzywa nastepujace bostwa: na zachodzie CTHULHU; na poludniu YOG-SOTHOTH; na wschodzie HASTUR; na polnocy SHUB-NIGGURATH.

Teraz Kaplan(ka) siada naprzeciw tego, kto ma stac sie siedziba Cthulhu, i wypowiada Zew Cthulhu:

"Ph'nglui mglw'nafh Cthulhu R'lyeh wgah'nagl fhtan"
(W tym domu w R'lyeh czeka w uspieniu zmarly Chtulhu)

Reszta uczestnikow odpowiada:

"Ia! Ia! Cthulhu fhtagn"
(Tak! Tak! Cthulhu spi!)

Kaplan(ka) rozpoczyna zawodzic skrocona wersje Zewu Cthulhu, jak mantre lub inwokacje:

"Cthulhu R'lyeh fhtagn"
(Cthulhu spi w R'lyeh)

Czciciele dolaczaja sie do spiewania mantry, akompaniujac na bebnach, aby przyciagnac Bostwo do Swiatyni rytmicznym dzwiekiem. Siedzacy na zachodzie zachowuje milczenie, jako ze ma pozostac otwarty na opetanie przez inwokowana godforme. Aby to posiascie ulatwic, powinien on skoncentrowac sie z calych sil na wizualizacji podobizny Cthulhu i identyfikacji tegoz wizerunku z wlasnym cialem i umyslem. Dlatego tez pozycja jego ciala powinna byc ta, jaka sie tradycyjnie laczy z Cthulhu - w rozkroku lub siedzac z rozlozonymi nogami, z dlonmi na kolanach. Reszta uczestnikow powinna dokonac projekcji wlsnych wizualizacji Cthulhu na postac Posiadanego .

Gdy obecnosc Bostwa bedzie wyczuwalna wewnetrz trapezoidu (co sie zazwyczaj objawia zauwazalnym spadkiem temperatury), Kaplan(ka) zaczyna przekazywac energie Posiadanemu magicznymi gestami lewej dloni, co dzieje sie w zgodzie z rytmem bebnow i mantry - w ten sposob cialo Posiadanego staje sie pelnym Mocy magnesem dla Inwokowanego, a jednoczesnie czyms umozliwiahjacym mu fizyczne zamanifestowanie sie.

W chwili "opetania" moc i tozsamosc Wiekiego Boga Cthulhu znajda sie w ciele Posiadanego. W ostatniej chwili przed calkowitym posiasciem, Posiadany wykrzykuje glosno imie Cthulhu i w Swiatyni zapada cisza. Kaplan(ka) trzyma przed nim kielich, aby zebrac w nim negatywnie naladowane emanacje Mocy Cthulhu (sny R'lyeh)

Gdy wszystkie sny Chtulu zostana juz wyciagniete z Posiadanego (pozostawiajac go w stanie wyczerpania fizycznego i emocjonalnego), Kaplan(ka) daje je do wypicia (zawarte w slonej wodzie, bedacej medium) najpierw Posiadanemu, potem dwom Czcielom, a w sam(a) biuerze udzial w komunii.

Po rozdaniu komunii Kaplan(ka) powtarza odegnanie, ponownie kreslac czterokrotnie sztyletem Znak Starszych i powtarzajac odpowiednie imiona bostw. Zwracajac sie znow na zachod, oglasza rytual zjednoczenia z Cthulhu za dokonany, a Swiatynie za zamknieta. Uczestnicy moga teraz opuscic Swiatynie, przepelnieni trans-Yuggothianskimi energiami Wielkiego Boga Cthulhu.

Źródło: necronomicon

Jeśli chodzi o pradawnych to te rytuały mają w sobie ziarno prawdy ale nie są do konca poprawne . Kapłanka/kapłan nie ma przywoływać ctkulthu tylko go powstrzymywać , tablica opisuje zaledwie jedną brame a jest ich 4 . Ale to wiedzą tylko magowie o pamieci absolutnej . Reszte zostawie tajemnicom