Autor |
Wiadomość |
memmor
Gość
|
Wysłany:
Pią 22:31, 25 Lis 2005 |
|
Tak sobie ostatnio myśle. Skoro magia to wpływanie poprzez astral na rzeczywistość, to czy nie lepiej robić to bezpośrednio w astralu? Tak sobie myśle, że serwitor, którego bym stworzył w astralu byłby dopiero potężnym towarzyszem, a jakiś ryt naprawde potężny. Mam zamiar za jakiś czas znowu wziąść się za OBE (już kiedyś je miałem kilka razy) i z tym poeksperymentować. Próbował ktoś z was tego? A może macie jekieś info o tym?
|
|
|
|
|
|
|
Evan
Moderator
Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: "z różnych miejsc"
|
Wysłany:
Sob 9:03, 26 Lis 2005 |
|
astral jest odbiciem rzeczywistosci w umyslach istot te umysly posiadajacych.
byc moze jego wplyw na rzeczywistosc ogranicza sie do stwierdzenia ze obserwacja zmienia obiekt obserwowany.
gdyby to bylo takie proste, ze zmieniajac astral rzeczywistosc podarza za nim, to juz dawno bylbym magiem imperatorem jakiegos globalnego cesarstwa.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szara Eminencja
Użytkownik
Dołączył: 10 Wrz 2005
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 9:27, 26 Lis 2005 |
|
W astralu można świetnie atakować osoby, mogłbym przyjść i wyssaćci tyle energii zebyś nie mogł sie podnieść z łózka, a jakąmetodą oobe robisz??
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
memmor
Gość
|
Wysłany:
Sob 12:33, 26 Lis 2005 |
|
Najprościej to mi będzie z LD obe zrobić. Jak nie to jakąś swoją metode zrobie na podstawie tych co znajde. Narazie musze sobie znou poćwyczyć bo z ponad pół roku nie robiłem tego.
|
|
|
|
|
selabiel
Gość
|
Wysłany:
Sob 14:38, 14 Sty 2006 |
|
z tego co wiem ,bo probowalem kiedys w astralu mozna wiele zrobic,tyle ze jest jeden problem chodzi o plaszczyzny kazda z nich ma inne odbicie i to jest to nad czym by trzeba bylo troche popracowac,kiedys slyszalem ze mozna jakos je sobie szybko przyswoic poprzez sygilizacje ich ale naprawde nie probowalem
|
|
|
|
|
ja
Gość
|
Wysłany:
Pią 22:54, 31 Mar 2006 |
|
Nic nowego nie wymyśliliście. Oddziaływaniem na astral bezpośrednio zajmują się szamani.
|
|
|
|
|
kowal1989
Gość
|
Wysłany:
Wto 17:20, 04 Kwi 2006 |
|
A może znacie jakiś link gdzie jest więcej o oddziałowywaniu na astral
|
|
|
|
|
tysunaamo
Gość
|
Wysłany:
Śro 8:57, 05 Kwi 2006 |
|
a gdyby bylo odbicie astrala i odbicie tego odbicia?
trzeba by wejsc znow w jakis dziwny stan bedac w obe
no i pewnie tak sie da
|
|
|
|
|
Neptun
Gość
|
Wysłany:
Nie 18:53, 03 Wrz 2006 |
|
To ma sens.Sprubuj może ci się uda.Ja osobiście nie potrafie wchodzić w OOBE dzisiaj będzie pierwsza pruba.Matoda 4+1.spodobala mi sie dzisiaj w nocy ja zrobie.A i jeszcze jedno co do OOBE i Demonów.Ktoś mi mówił że w OOBE kontaktowałsie z demonem.
|
|
|
|
|
Irranus
Moderator
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Za rogiem Czeluści
|
Wysłany:
Nie 20:53, 03 Wrz 2006 |
|
Tak dla scisłosci, abyś Przemo nie był zaskoczony, podróże astralne to też jest grzech wg koscioła katolickiego...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Darth DyNkS
Gość
|
Wysłany:
Pon 8:43, 04 Wrz 2006 |
|
Wątpie aby ktokolwiek wyspowiadał się księdzu że był w astralu...
|
|
|
|
|
Neptun
Gość
|
Wysłany:
Pon 9:23, 04 Wrz 2006 |
|
to co wszytko jest grzechem, to co ja moge ??
|
|
|
|
|
Callista
Stara Wiedźma
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 10:45, 04 Wrz 2006 |
|
Będąc Chrześcijaninem, to chyba tylko klepać modlitwy. Przykro mi, ale tak to już jest z tą religią.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Neptun
Gość
|
Wysłany:
Pon 11:44, 04 Wrz 2006 |
|
Szkoda.A czym się różnią chrześcijaninie od reszty?? Chodzi mi głównie o to jak spostrzegają świat czyli np.zło , demony itp.
Chrzescijaninie spostrzegaja demony jako zlo ?? a zlo jako cos zlego ??
Bo Ja patrze na to całkiem inaczej już sam nie wiem kim jestem czy chrzscijaninem czy wolnym czlowiekiem bez wybranej wiary zejacemu we wlasnym swiecie bo tak chyba jest ze mna. Niby jestem chrzescijnienm chodze do kosciola itd. ale na swiat patrze inaczej . Zla nie traktuje jako cos co lata i robi zle zeczy tylko jako coś co jest we mnie. I sam wybiera, drogę ktora wybiore .Demony nie traktuje jak slugów szatana tylko jako chciwe stworzenia.Które zrobią coś dla Mnie za coś innego co bedzie sie im oplacac.
|
|
|
|
|
Neptun
Gość
|
Wysłany:
Pon 11:46, 04 Wrz 2006 |
|
i w tj chwili te mysli napędzają moje myśli i w moim odczuciu nie uważam że robie coż zlego.Wrecz przeciwnie.Prubuje lepiej poznac świat,doskonalic się itp.
|
|
|
|
|
|