Autor |
Wiadomość |
selabiel
Gość
|
Wysłany:
Wto 18:36, 24 Sty 2006 |
|
witam mam takie pytanko bo znajomy juz mnie z tym dreczy czy znacie cokolwiek na temat dlugowiecznosci to znaczy jakis ryt czy cos w tym stylu,on jest laikiem ale jakby co to mu wytlumacze ,jak znacie to napiszcie
|
|
|
|
|
|
|
longerman
Administrator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik
|
Wysłany:
Wto 18:58, 24 Sty 2006 |
|
A medytacja nie wystarczy ??
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Evan
Moderator
Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: "z różnych miejsc"
|
Wysłany:
Wto 20:14, 24 Sty 2006 |
|
dobre sobie
zarowno medytacja (ohoho) jak i ten ryt.
Selabiel, wiesz jakie miliardy dolarow zgarniałby ktoś kto znałby taki ryt?
można by od bogaczy morze złota za odprawienie na nich czegoś takiego.
...
istnieja pewne przesłanki ze przedluzenie zycia za pomoca magii jest mozliwe, ba nawet bardzo prawdopodobne, ale gwarantuje ci, ze tego nie znajdziesz w sieci.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
selabiel
Gość
|
Wysłany:
Wto 21:25, 24 Sty 2006 |
|
nie interesuje mnie jakie miliardy i tak dalej ale czy zna ktos sposob moze jakis demon albo cos w tym rodzaju ,tak pozatym skoro tak podchodzisz do tego to zycze wiele powodzenia bo skoro takie masz myslenie w stylu gdyby ktos znal sposob na cos (chodzi mi o magie ) to moze by dobra kase w cyrku znalazl
|
|
|
|
|
Evan
Moderator
Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: "z różnych miejsc"
|
Wysłany:
Wto 21:58, 24 Sty 2006 |
|
Nie bądz niemądry.
jeśli ktoś jest zdolnym magiem to kase bez problemu zarobi, a jeśli komuś się wydaje że jest zdolny i nie ma kasy, to ma racje - wydaje mu się.
co do długowieczności to najpierw zdefiniuj o co ci konkretnie chodzi.
mówiesz o przedłużaniu naturalnej długości życia, czy o opóżnianiu(i zapobieganiu efektom ubocznym) procesu starzenia - to nie to samo.
jeśli chodzi o zapobieganie procesowi starzenia, to po pierwsze zdrowy tryb życia - dieta, ćwiczenia, medytacja - a po drugie czynny wampiryzm.
jak dbasz o zdrowie i kradniesz energię innym to możesz w sobie wiele rzeczy poprawiać, naprawiać.
nie napiszę ci konkretnych metod, bo sam dopiero nad nimi pracuje, niestety pewna 89 letnia młodo wyglądająca wampirka nie chciała się nimi podzielić.
ale mam jeszcze trochę czasu, więc może mi się uda.
co do przedłużania naturalnego czasu życia to sprawa jest dużo bardziej skomplikowana, niestety.
edit:
a tak miedzy nami... porozmawiajmy o pieniadzach.
na co komu długowieczność jak mu nie starcza do pierwszego?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
longerman
Administrator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik
|
Wysłany:
Wto 23:06, 24 Sty 2006 |
|
Evander, a czy nie wziąłeś pod uwage tego, że jeżeli się nie będziesz starzeć, lub będziesz, tylko w mniejszym stopniu to i długość życia biologicznego wię automatycznie wydłuża ??
Przecież to logiczne - nie starzejesz się, nie umrzesz śmiercią naturalną (ze starości)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Evan
Moderator
Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: "z różnych miejsc"
|
Wysłany:
Śro 0:28, 25 Sty 2006 |
|
ale mozesz sie starzec a mimo to życ.
wyobraż sobie bycie 200 letnim staruszkiem.... taki wrak człowieka a wciąż trzyma się egzystencji.
ja wiem że powstrzymywanie starzenia przedłuża życie, ale przedlużanie życia nie powstrzymuje starzenia.
innymi słowy, bułka to pieczywo, ale pieczywo to nie bułka.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
longerman
Administrator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik
|
Wysłany:
Śro 18:46, 25 Sty 2006 |
|
Z kolejii nie pomyślałeś o tym, że po kiego przydłużać sobie życie, bez powstrzymania starzenia ?? Właśnie o to chodzi, że bez powstrzymania starzenia, mając około 200 lat to będziesz wrakiem czegoś, co kiedyś mogło się nazywać człowiekiem i nie będziesz zdolny do samodzielnej egzystencjii.
Krótko mówiąc, chodzi mi o to, że to sensu by nie miało. Przynajmniej dla mnie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Evan
Moderator
Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: "z różnych miejsc"
|
Wysłany:
Śro 19:37, 25 Sty 2006 |
|
lepsze to niz nic - ale zgadzam sie z toba - dlatego najlepiej polaczyc oba sposoby.
hmm, chociaz moze nie dokonca wyjasnilem co mam na mysli... zreszta niewazne.
wracajac do poczatku dyskusji, medytacja wydaje sie byc nieodlacznym skladnikiem praktycznie wiekszosci magicznych dzialan.
wiec moze ktos ma pomysl - co jeszcze, oprocz medytacji, diety, zdrowia i wampirzenia mozna by wymyslic zeby uzyskac jak najwieksza efektywnosc w opóźnianiu procesu starzenia?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
longerman
Administrator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik
|
Wysłany:
Śro 22:48, 25 Sty 2006 |
|
Przypominając sobie co, nieco (sam nie wiem w jaki sposób mie się to przypomnieało) doszedłem do wniosku, że mój poprzedni post zawiera pewiem błąd.
Jaki?? - W niektórych mitologiach występuje coś takiego, jak kara nieśmierelności za wyjądkowe zbrodnie. Kara ta byłaby, karą tylko jeżeli proces starzenia się nie zostaje zachamowany. Tak więc długowieczność bez powstrzymania starzenia się nie ma sensu jeżli chcemy to zafundować samemu sobie, ale ma duży sens, jeżeli chcemy w taki sposób zafundować komuś, kogo na prawde nienawidzimy wyjądkowo okrutną karę.
Perspektywa ta nawet mi się podoba, ale wybitnie ciężkie byłoby to do wykonania.
Potrafi ktoś coś takiego ??
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szara Eminencja
Użytkownik
Dołączył: 10 Wrz 2005
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 10:00, 26 Sty 2006 |
|
To pomyślcie o inkarnacji wampirów i ich długie lata nirkótre mająpo 4000 lat, i juz majątego dość, a długowiecznosc to moj cel, troche jest o odradzaniu (swiadomej reinkarnacji ) w magii nocy
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
selabiel
Gość
|
Wysłany:
Czw 12:38, 26 Sty 2006 |
|
no i znowu do czegos doszlismy wiec chyba bardziej sie w to wglebie choc to nie dla mnie ale chce rozwiazac jak najbardzie ten problem dla znajomego,co do kasy to my jej nie potzrebujemy ,bo to juz sobie zapewnilismy
|
|
|
|
|
Evan
Gość
|
Wysłany:
Czw 16:50, 26 Sty 2006 |
|
nazywa sie to 'transmigracja'
niesamowita sprawa, ale wszystkie moje zródła powtarzają tylko plotki.
aczkolwiek jestem prawie pewien ze jest to wykonalne.
panowie, warto by bylo poeksperymentowac na zwierzetach... wymyslilem taki test.
bierzemy zwierze, ktore uczymy pewne sztuczki (np. myszki) i drugie niewyuczone.
a potem w jakis sposob mozna by sprobowac przelac energie jednego zwierza (np. po zabiciu go) do drugiego i sprawdzic czy ten drugi potrafi te sztuczke ktorej uczylismy pierwszego.
jesli tak, co dokonalismy czegos... albo transferu duszy albo umiejetnosci.
ta druga rzecz tez byla by przydatna... np. mordujemy jakiegos genialnego naukowca i...
|
|
|
|
|
Szara Eminencja
Użytkownik
Dołączył: 10 Wrz 2005
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 19:33, 26 Sty 2006 |
|
to mi przypomina takie orzywienie nad jakim myslałem...zabic zwierzątko (np. udusic) i przekazac jakos energie do czakr zeby cos tam zaiskrzyło, ale myslałem duzo i długo, nie wymysliłem tylko tyle, ale juz nie mysle o tym
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Evan
Moderator
Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: "z różnych miejsc"
|
Wysłany:
Czw 20:34, 26 Sty 2006 |
|
taki transfer zyciowej energii był dokonywany przez majów.
śmierć zwierzęcia musi być szybka i bezbolesna, a samo zwierze powinno byc w doskonałej kondycji.
nie mogę ci niestety napisać więcej na ten temat (wybacz, ale lepiej nie), jednak masz moje słowo że idziesz dobrym tropem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|