Autor |
Wiadomość |
Alter Mann
Użytkownik
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 1:19, 27 Sie 2006 |
|
Ostatnio trochę "poeksperymentowałem" nad "niespaniem". Otóż chodzi mi o to, by sprawdzić jak długo będę w stanie wyrzymać bez snu (zwłaszcza, że jestem naprawdę wieeelkim śpiochem). Ale nie tylko o tym chciałem, rekordy zepchnąłem na drugi plan. Otóż co myślicie o tej formie "postu". Jak wiadomo np. szamani wyruszali w odosobnione miejsce gdzie przebywali jakąś ilość czasu bez snu, pożywienia by zyskać "wizję". Próbował ktoś już tego? Przyznam, że mój pierwszy raz okazał się ciekawy. Otóż po nieprzespanych dwóch dniach i jednej nocy, wbrew pozorom, gdy kładłem się wieczorem spać, nie usnąłem zbyt szybko. Następnego dnia wstałem stosunkowo wcześnie (sam, żadnego budzika.. zwykle w wolny dzień potrafię spać nawet do 15). Przyznam, że brak snu "wyszedł mi na zdrowie". Kolejne dni wydawały się "lepsze" oraz odczuwałem mniejsze zmęczenie czy znużenie życiem.
Próbowaliście czegoś takiego?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Irranus
Moderator
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Za rogiem Czeluści
|
Wysłany:
Nie 18:38, 27 Sie 2006 |
|
Gdy pracuje, czesto zdaża mi się nie spać jedną, czesm nawet z 2 noce, ale to jest wymuszone... Dobrze że o tym napisałeś, gdyż od jakiegoś czasu szukam urozmaicenia więc czas na niespanie Od dziś nie spię, napiszę jak wkoncu sen mnie pokona... Pozdrawiam...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Maryanna
Użytkownik
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc:)
|
Wysłany:
Nie 14:55, 05 Lis 2006 |
|
Brak snu przez większą ilość godzin powoduje halucynajce, agresję itp. Uczestnicy strajku który polegał na niespaniu widzieli innych ludzi jak płoną, jakieś robale wyłażące im z ubrań, próbowali popełnić samobójstwo lub zabić innych. Organizm ulega wycieńczeniu, więc korzyści brak.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nelchael
Słuchacz
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom
|
Wysłany:
Nie 20:03, 05 Lis 2006 |
|
Co do praktyk szamańskich- jedna z ascetycznych form wchodzenia w odmienne stany umysłu, równie dobra co biczowanie, skrajny seks czy picie wyłącznie mleka....
Co do praktycznych ćwiczeń: pomaga dren, niestety zawsze muszę go odchorować. Energetyzacja działa jak kawa- operdziela organizm, ale i tak to odeśpię.
Za to wiem, ze niejedzący potrafią skrócić czas snu do 3h na dobę- więc ich praktyki mogą być przydatne.
Aha: @up: Umijętnie użyte może dać kozyści, i to całkiem spore.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kulawiec
Gość
|
Wysłany:
Pią 0:57, 15 Gru 2006 |
|
Brak snu jest faktycznie dość czestym elementem praktyk neoszamańskich.
Jednak jak większość neoszamańskich praktyk doprowadza adepta do tak skrajnego stanu wyczerpania, że bez pomocy pomocnika może się okazać zgubny (mowa o conajmniej 48-72godzinach bez snu spędzonych zdala od "cywilizacji"). Zwykle tez nie jest to jedyna praktyka podejmowana w tym samym czasie. Całkowity post i odosobnienie w "dziczy" są tu wskazane.
Brak snu, jak wszystkie inne techniki doprowadzania się na skraj mają podobny efekt. Ma to symbolizować władze adepta nad materją i pokonania własnego umysłu i zapanowania nad nim. Nie jest to odpowiedni topic ale chiał bym zaznaczyć, że tym co rózni szamana czy współcześnie neoszamana od chorego psychicznie jest to, że panuje nad sobą w skrajnych stanach ekstatycznych (również tych wywołanych przez środki wspomagające inne niż taniec, instrumęty... wiadomo o co chodzi ).
Jest to alternatywny sposob na halucynacje, gdy tak trudno o odpowiednie środki w ludzkim społeczeństwie, które niestety niepotrafi ich wykorzystać w odpowiedni sposób więc skazało na potępienie.
|
|
|
|
|
Nelchael
Słuchacz
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom
|
Wysłany:
Sob 10:16, 16 Gru 2006 |
|
Z przymusu przepraktykowłem. Przespałem jednoj nocy 2, drugiej 3 godziny. O 3 nad ranem nocy 3 podświadomośc budowała sny na moich oczach. Jak ktos ma dużo czasu i samozaparcia- może być bardzo ciekawie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
sosnowiczanin
Użytkownik
Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 10:40, 17 Gru 2006 |
|
o ile jest ciekawe szalaństwo.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
normal
Słuchacz
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 17:31, 17 Gru 2006 |
|
ja kiedyś zarwałam dwie nocki pod rząd. Potem popatrzyłam w lustro i zobaczyłam kogoś innego. Potwora w lustrze. Poszłam spać. Na drugi dzień ciągle w lustrze był kto inny. I tak przez pół roku musiałm unikać luster. Nikomu nie życzę takiej schizy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Suhy
Gość
|
Wysłany:
Pon 21:14, 18 Gru 2006 |
|
Ja tak nie mogę...im bardziej "nie chcę" zasnąć tym bardziej jestem znużony i oczy same mi się zamykają...
Z kolei kiedy chcę zasnąć osiągam to dopiero po przynjamniej 15 minutach...Mógłbym to jakoś wykorzystać, ale nie potrafię oszukać sam siebie "że chcę zasnąć" kiedy tak naprawdę nie chcę...
|
|
|
|
|
Nelchael
Słuchacz
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom
|
Wysłany:
Pon 22:20, 18 Gru 2006 |
|
Znane i lubiane, wykożystane nawet przez terapełtów.
Ćwicz więc oszukiwanie siebie, potrzebna umiejętność.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Irranus
Moderator
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Za rogiem Czeluści
|
Wysłany:
Pon 23:16, 18 Gru 2006 |
|
Kłamstwo nie jest dobrą metodą, samodyscyplina już lepszy przyniesie efekt.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Selegia
Słuchacz
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gdzieś z Gór Sowich
|
Wysłany:
Czw 11:50, 05 Kwi 2007 |
|
Z czasem twój organizm może tak się przeprogramować, że starczy ci 3-4 godziny na dobę.
Eksperymentowanie z niespaniem jest dość niebezpieczne, bo jak już ktoś wcześniej wspomniał efektem ubocznym są m.in. halucynacje i to niekoniecznie przyjemne. Jeżeli nie masz naprawdę mocnej psychiki, to lepiej z takim "niespaniem" nie eksperymentować. Kiedy jesteś na skrajnym wyczerpaniu i jedyne co chcesz to zasnąć,. bardzo trudno jest po pierwsze zapanować nad swoim ciałem, a po drugie, oddzielić rzeczywistość, od tworów twojego umysłu. A nie jest to łatwe, szczególnie gdy odmawia on posłuszeństwa.
Co do praktyk szamanów... no cóż jeśli ktoś chciałby "spróbować" nie spać i zaszyć się w dziczy, to naprawdę odradzam. Raz spróbowałam i nie zamierzam tego powtarzać.
Hajz był na maxa
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
nocny
Słuchacz
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 12:31, 05 Kwi 2007 |
|
Jeśli się posiada odpowiednie warunki, tj. jakieś bezpieczne lokum w lesie, można spróbować, choćby po to by inaczej spojrzeć na rzeczywistość. Jest to raczej rozwijające doświadczenie wewnętrzne, bo nikt nie zamierza chyba praktykować tego tak intensywnie jak szamani. Zachowując zdrowy umiar i znając swoje możliwości, czemu nie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Evan
Moderator
Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: "z różnych miejsc"
|
Wysłany:
Pią 20:42, 06 Kwi 2007 |
|
niespanie zmnienia percepcję zmysłową nieco, ale osłabia koncentrancję i co
za tym idzie umiejętności psioniczne działają dużo gorzej.
zrobiłem test kiedyś, po całym dniu siedzenia przed komputerem i nocy do 5
nad ranem, jak następnego dnia wstałem nie byłem w stanie poruszyć krzyżyka
(tego z astral dynamics).
natomiast po dwóch dniach medytacji i spania od 23 śmigał jak wcześniej.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Eva unit 01
Słuchacz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódź
|
Wysłany:
Sob 22:49, 07 Kwi 2007 |
|
Kiedyś też przymierzałem sie do serii takich eksperymentów, ale skończyło sie po pierwszym. Potem gdzieś przeczytałem, że po 60h w mózgu następują nieodwracalne zmiany, a po paru dniach moze dojść nawet do upośledzenia.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|