Brak snu

,,Co do praktyk szamanów... no cóż jeśli ktoś chciałby "spróbować" nie spać i zaszyć się w dziczy, to naprawdę odradzam. Raz spróbowałam i nie zamierzam tego powtarzać.''

Ja też tak kiedyś zrobiłem, ale nic nieprzyjemnego nie doświadczyłem ( no może oprócz tego ze po 26 godz bez snu i kilkudziesięciu kilometrach dostałem taki przypływ adrealiny ze nie mogłem ustać w jednym miejscu). Tak jak powiedział Eva unit 01 brak snu na duższą mete nie jest zdrowe. Nasz umysł co pewien czas powinien się ,,zresetować''.