|
|
Autor |
Wiadomość |
white-soul
Słuchacz
Dołączył: 28 Wrz 2006
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 16:47, 19 Mar 2007 |
|
Cytat: |
[center]*Sekretne kazanie żyjącego Jezusa*[/center]
Są to ukryte kazania, które przekazał żyjący Chrystus. Ktokolwiek odkryje ich znaczenie, nie zazna smaku śmierci.
Jezus powiedział: "Królestwo Boga jest wewnątrz Ciebie. I woków Ciebie. Nie pałace z drewna i kamienia. Podziel kawałek drewna i ja tam będę. Podnieś Kamień i znajdziesz mnie."
|
(kościół katolicki po odkryciu i zbadaniu tego dokumentu uznał go za herezje, tak jest postrzegane chrześcijaństwo moimi oczami )
tu jest przepisana treść udostępniona dokumentu. na podstawie tego dokumentu powstał film stygmaty polecam. fragment tekstu można interpretować dowolnie...
Tekst jest dla mnie jako agnostyka wartością tylko z jednego znaczenia zawiera to co powinien głosić kościół... a jestem antykatolikiem a chrześcijaństwo uważam za słuszną wiarę.
Moja interpretacja.
Sekretne kazanie żyjącego Jezusa - oczywiście Jezus żyjąc wypowiedział te słowa spisał je (znane są tylko inicjały) P.A.
Ktokolwiek odkryje ich znaczenie, nie zazna smaku śmierci. - czyli odkrycie znaczenia tego tekstu czyli najwłaściwszą jego interpretacja czyli taka jaką chciał sam Jezus prowadzi do zbawienia w niebie, bez bolesnej śmierci a nawet do życia wiecznego.
Królestwo Boga jest wewnątrz Ciebie. - czyli każdy z nas jest cząsteczką boga, a kto wie czy nie samym bogiem. Lub też może to być znaczenie takie, że wierząc w boga Jezusa powniśmy wierzyć tak jak podpowiada nam serce.
I woków Ciebie. - czyli wszędzie gdzie spojrzysz, (powinno to być przez Ciebie szanowane, miłowane i kochane tak jak kochasz boga)
Nie pałace z drewna i kamienia. - określa tak taką instytucje jaką jest kościół. czyli nie powiniśmy kochać, miłować takiego przekazu wiary. Nie budowle (pałace) są wiarą tylko nasze wnętrze.
Podziel kawałek drewna i ja tam będę. - określa tu miejscy (przykładowe) gdzie znajduje się bóg i wiara.
Podnieś Kamień i znajdziesz mnie. - następne miejsce... inaczej mówiąc wszystko, ale to wszystko i wszędzie znajdziesz boga, czyli wszystko i wszędzie powinno być miłowane...
Różnice pomiędzy katolicyzmem a chrześcijaństwem
Katolicyzm i kościół katolicki są właśnie takimi instytucjami którymi gardzę odkąd pamiętam. jeśli bym miał wierzyć w boga, wierzył bym tak jak bym chciał. czyli tak jak przekazuje nam to sekretne kazanie. i to jest najważniejsza różnica pomiędzy tymi wiarami, kościół narzuca ustalone (brzydko mówiąc) zasady. a chrześcijaństwo daje nam wolną wolę. Wolę wiary i dogmat, (obejrzyjcie film stygmaty w których jest bardzo mocno przedstawione znaczenie wolnej woli.)
ta różnica sprawia, że całość jest bardzo odległa sobie. a jedna bliska z bardzo ważnego powodu i tu i tu wierzymy... wierzymy w boga i Jezusa Chrystusa.
Anegdota z Diskawery naukowcy znaleźli ślady, że Chrystus a Jezus to dwie różne postacie.
White Soul
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Callista
Stara Wiedźma
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 19:17, 19 Mar 2007 |
|
wszystko fajnie, tylko co to właściwie jest, oprócz zbioru nic nie wnoszących oczywistości bo to widzę :/
poza tym, jest pewna - znaczna - różnica między interpretacją, a przedstawieniem tekstu za pomocą innych słów (swoją drogą piszesz do userów jak do kretynów, a my naprawdę potrafimy czytać)
rozumiem, że chciałeś się podzielić swoim "oświeceniem" i elokwecją, ale oprócz chęci przydały by się jeszcze umiejętności i konkretne podstawy
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
white-soul
Słuchacz
Dołączył: 28 Wrz 2006
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:04, 24 Mar 2007 |
|
i właśnie przez taką głupotę nic nie osiągnełaś moja droga... upadasz coraz niżej...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
longerman
Administrator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik
|
Wysłany:
Sob 18:52, 24 Mar 2007 |
|
Nie wiem za bardzo co muśleć o Twoim ostatnim poście Soul, ale to nie ważne, bo interpretacją go zajmie się Calli. Chociaż właściwie powinienem tutaj spytać, co masz na myśli, bo z twojej ostatniej wypowiedzi wynika, że ja również jestem głupi (no cóż, tutaj akurat zajeży jak dla kogo), oraz staczam się na dno. I to z tym staczaniem sie mnie interesuje. Uzasadnij.
KK wyparł się powyższego tekstu i uznał za herezję, a jednak go głosi ??
Tak głosi zawartość tego tekstu, chociaż w innych słowach, podobnie jak ty to ładnie ubrałeś, ale głosi.
Twoja interpretacja to tak w zasadzie analiza. Na analizę chyba stać każdego średnio inteligentnego szympansa.
Katolicyzm nie jest instytucją
Prawda jest taka, że każda religia potrzebuje swojej instytucji, która będzie gromadzić, przekazywać i nauczać prawd i zasad zawierających się w tej religi. Gdyby nie to, żadna z religi nie miałaby szansy przetrwać nawet jednego stulecia.
Każda religia posiada swoje zasady.
Nie wiem, nie widzę niestety nic nad czym dyskusja mogłaby się kostruktywnie rozwinąć.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez longerman dnia Sob 19:39, 24 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Callista
Stara Wiedźma
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 19:29, 24 Mar 2007 |
|
white-soul napisał: |
i właśnie przez taką głupotę nic nie osiągnełaś moja droga... upadasz coraz niżej... |
odnośnie głupoty, głupi jest człowiek, który mówi na tematy o których nie ma zielonego pojęcia, np. Ty nie masz pojęcia co ja osiągnełam, czego nie udało mi się osiągnac i co chciałam/chcę osiągnąć - sam wyciągnij wniosku, jeśli nie potrafisz - trudno, wartościowsza część forum napewno da sobie z tym radę.
co do upadku, nie zauważyłam zebym upadała, no ale może Ty lepiej wiesz co robię i kim jestem - nie, nie sądzę
i jeszcze jedno, nie mów do mnie "moja droga", nie jestem nią, gdybym była - to faktycznie byłby to upadek
a co do tematu - nic nie dodam, nie widzę perspektyw do rozwijania go, autor chciał chyba żeby wszyscy wyrazili w tym topicu uwielbienie do niego, no cóż - nie wyszło
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Torquemada
Słuchacz
Dołączył: 25 Gru 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja to znam ?
|
Wysłany:
Sob 21:35, 24 Mar 2007 |
|
"Anegdota z Diskawery naukowcy znaleźli ślady, że Chrystus a Jezus to dwie różne postacie."
Mógłbyś to rozwinąc ? szczerze szukałem czegoś o tym ale bezowocnie , a discowery oglądam niezmiernie rzadko.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Irranus
Moderator
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Za rogiem Czeluści
|
Wysłany:
Nie 11:47, 25 Mar 2007 |
|
Imie Jezus było bardzo popularne w tamtych czasach, a Chrystusem nazwano go później (ale nie pamiętam kiedy ).
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Evan
Moderator
Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: "z różnych miejsc"
|
Wysłany:
Nie 12:00, 25 Mar 2007 |
|
Jezus i Chrystus... może jak Jarosław i Lech ?
dwie różne postacie a niby ta sama osoba...
co do tej jego interpretacji, to ja podejrzewam że WS jest jeszcze młodą osobą...
mnie do gustu bardziej przypadło takie wyznanie wiary
"Niebo i Piekło są omamem, zarówno jedno, jak i drugie;
co jest na górze jest i na dole, Bóg - to ludzkość."
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
white-soul
Słuchacz
Dołączył: 28 Wrz 2006
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 18:15, 01 Kwi 2007 |
|
"no ale może Ty lepiej wiesz co robię i kim jestem - nie, nie sądzę Twisted Evil" czasem możesz być w błędzie... nawet nie wiesz jak z jednej strony obcy Ci ludzie potrafią z drugiej być naprawdę blisko...
"i jeszcze jedno, nie mów do mnie "moja droga", nie jestem nią, gdybym była - to faktycznie byłby to upadek " to jesteś niżej niż myślałem...
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez white-soul dnia Nie 18:18, 01 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |