Pakt

trÓjkąty człowieku.
zainstaluj sobie mozillę firefoxa ma sprawdzanie pisowni.

mam mozille, ale nie sprawdza polskiej pisowni, więc wszystkie polskie słowa to "błąd"

Ciekawe, ale to już jest pakt z diabłem a nie przyzywanie demonów z Goecji

A gdzie tu jest napisane coś o goecji ???

Chyba chodzi o te trojkaty. ;P

tak tylko napisałem Longerman

generalnie rzecz biorąc, to chyba nie ma potrzeby tworzenia osobnej kategorii "Diablologia"

możemy uznać, że diabły mieszczą się w kategorii demony (która jest bardzo szeroka i obejmuje różne byty) i mamy spokój z nazewnictwem.

Rozpatrujecie pakt z demonem przez pryzmat modelu duchowego. Proponuje rozważyć alternatywne interpretacje tego zjawiska Smile

Przyjmując, że dusza jest wypadkową naszego doświadczenia życiowego można stwierdzić, iż żaden jej element nie jest integralna częścią naszej jaźni i co za tym idzie może zostać odrzucony. Szatan w środowisku judeochrześcijańskim uznawany jest za burzyciela ładu, postać skrajnie negatywnom, ale to tylko jedna strona medalu. Destrukcja śmierć i rozkład umożliwia powstanie nowemu życiu itp itd . Nakarm demona/próżnie swoimi urojonymi lękami, energia uzyskana na drodze rozpadu pchnie cie ku realizacji pragnień

To tylko moja teoria, nie musicie się z tym zgadzac:P

Lukasz napisał:

Rozpatrujecie pakt z demonem przez pryzmat modelu duchowego. Proponuje rozważyć alternatywne interpretacje tego zjawiska Smile

Przyjmując, że dusza jest wypadkową naszego doświadczenia życiowego można stwierdzić, iż żaden jej element nie jest integralna częścią naszej jaźni i co za tym idzie może zostać odrzucony. Szatan w środowisku judeochrześcijańskim uznawany jest za burzyciela ładu, postać skrajnie negatywnom, ale to tylko jedna strona medalu. Destrukcja śmierć i rozkład umożliwia powstanie nowemu życiu itp itd . Nakarm demona/próżnie swoimi urojonymi lękami, energia uzyskana na drodze rozpadu pchnie cie ku realizacji pragnień

To tylko moja teoria, nie musicie się z tym zgadzac:P

Nikt nie powiedzial, ze ku realizacji twoich pragnien ;] Myslisz ze takie cos ci pomoze?

Ja tak mówię, albowiem bez jedności pragnień i odrzucenia zbednego bagażu przesądów i pobożnych życzeń na własny temat daleko nie zajdziesz Smile

a co, jeśli duch jest istniejącą, fundamentalną cząstką człowieka?

Teoretycznie umysł jest przedłużeniem ciała. Jesteśmy tym czego doświadczyliśmy. Amnezja, pranie mózgu, dragi itp mogą zmienić/skasować wspomnienia, osobowość, poglądy. Na temat tego, czego nie sposób udowodnić możemy jedynie gdybać, a ja zwykłem opierać się na empiryzmie.

Lukasz napisał:

Ja tak mówię, albowiem bez jedności pragnień i odrzucenia zbednego bagażu przesądów i pobożnych życzeń na własny temat daleko nie zajdziesz Smile

Nie rozsmieszaj mnie. Myslisz ze wierze w chrzescijasnkie bajki? Laughing

Bardziej mozna sie tego spodziewac po tobie.

Mój słownik jest trochę zmodyfikowany zatem sprostujmy to:

Mówiąc o zbędnych przesądach miałem na myśli zasady/poglądy ograniczające nas w działaniu.

Mówiąc o pobożnych życzeniach na własny temat miałem na myśli to za kogo się uważamy, a nie to kim naprawdę jesteśmy Smile

A teraz może powiedz co to ma wspólnego z tematem.
Wyzbyłeś się tych "pobożnych życzeń" i "przesądów" ?? Czy może nasiąknąłeś nowymi ??

Wiem. To wszystko liczne pakty z diabłami i demonami czynią z Ciebie silnego.