|
|
Autor |
Wiadomość |
Goeta
Gość
|
Wysłany:
Pon 12:40, 29 Sty 2007 |
|
Bardzo fajny temacik Antychryst.
Moje doświadczenia z demonami niestety obecnie ograniczają się wyłącznie do stanów astralnopodobnych w Lucid Dream.
Będąc małym zdarzało mi się spontanicznie wpadać w stany transu na jawie, wszystko zaczynało wirować, potem umysł jakby zatapiał się w korytarzu i świat fizyczny zmieniał się w metafizyczny. Obecnie zatraciłem tą umiejętność, transu doświadczam tylko w stanie świadomego śnienia. Miałem kilka wypadków w tym czasie z demonami. Próba opętania - tak można to za Tobą ująć. Czasami dostawały mnie szlachetne nieokiełznane demony, czasami zgraja żarłocznych sługusów. Może to brzmieć jak fantastyka, lecz jest to prawda. Przebieg . . .
Najpierw w astralu , namiastki, doświadczenie ich cienia, przychodziły wizje, czasem dziwne, lecz do czasu. Potem przychodziło lekkie przebudzenie, otwieram oczy i widze FIZYCZNIE I REALNIE DEMONA, rozgniewane oczy, szczyt temperamentu i woli. Nie była to pełna świadomość, nie było to też subiektywne przeżycie ograniczone tylko w LD. Było to jakby sprzężenie, trudno to ująć. Myślę, że magowie wyzywający w magii ceremonialnej demony goetyjskie posiadają taką właśnie zdolność, jaką zatytuuje sztuką stąpania na granicy światów.
Obecnie studiuję i ćwiczę Hermetyzm Bardona, i projeckie Brucea, muszę nauczyć się tego stanu. Demony istnieją OBIEKTYWNIE. Swojego czasu czytałem takie zagraniczne forum o Goecji, chyba już nie istnieje. Tym co akcentowano była właśnie umiejętność stąpania w astralu na jawie. Było tam wiele doświadczeń, przebiegów ewokacyjnych z tymi istotami. To co przeczytałem pokrywało się w dużej mierze z tym czego doświadczyłem, lecz nie pokrywa się z moją ambicją - i chyba wszystkich co tutaj zaglądają. Życzę Wam, żebyście sumiennie ćwiczyli i kiedyś dokanali pomyślnej ewokacji np. demonów goetyjskich w rytuale megii ceremonialej. Obiecuje, że gdy tylko osiągnę mentalno - duchowo - fizyczne umiejętności i wywołam pierwszego demona WOLĄ MOJĄ jak Crowley by powiedział to zamieszcze tutaj ku pouczeniu wszystko co się zdarzyło. Życzcie mi powodzenia. Myślę Antychryst, że jednak lepiej i bezpieczniej było by nauczyć się wpadać w trans o jakim mówiłem i jakiego doświadczyłeś gdy demon się pojawił. W końcu nie zawsze może dopaść Cię demon o słabszej woli niż Twoja, lub o niechęci do rzucania Tobą po pokoju, czasem trafić można na gorszy charakter, który nie tylko chce się wyżyć, lecz zawładnąć Tobą. Trzeba mieć to na względzie.
Wielkie dzięki za zaje fajny temat i pozdrawiam raz jeszcze Ciebie i wszystkich początkujących.
|
|
|
|
|
|
|
longerman
Administrator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik
|
Wysłany:
Sob 6:00, 01 Wrz 2007 |
|
ech co za dzień
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Remik
Słuchacz
Dołączył: 05 Sie 2013
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 11:07, 06 Sie 2013 |
|
Jeśli na planie astralnym stworzy się takie zabezpieczenia jak krąg i trójkąt, to będzie to równie bezpieczne, co przywoływanie demona fizycznie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |