Uroki

uroki są po to, że ktoś widocznie ich potrzebuje z braku dostępnych i wykonalnych środków zastępczych. W końcu ludzie tu posługują się magią.
Jest taka stara metoda podkładania. Obrazuje się urok np. na kartce w postaci rysunku. Dzieli się rysunek na dwie części. Lewa część, aktywowana, przez prawą, zotaje później oddzielona. Podrzuca się ją w miejsce, gdzie na pewno zauroczona osoba przechodzi. Prawa zostaje przy właściecielu i jest obiektem "pracy", nad urokiem. Tego rodzaju więź dosyć dobrze działa.
Nosząc przy sobie część prawą, można taki urok wykorzystać na wiele sposobów, np. na powiadomienie, ostrzeżenie, albo obecność.

pozdrawiam

Gość

Ja mam takie pytanko. Czy są jakie uroki, które moga oszpecic inna osobe, zeby miala blizny do konca zycia ??

Urok jak i klątwe twożysz sama, te które sa "gotowe" najczesnciej nie działają. Jeżeli klątwa/urok ma na celu oszpecenie osoby, to pod warunkiem, że wszytko wykonasz jak należy to spełni swoje zadanie...

Cóż... gdyby zdołowac daną osobę, i to zdołować bardzo, wprowadzić w stan depresyjny... To sama mogłaby się oszpecić, poprzez cięcie się, lub inne przejawy samoagresji.
A doprowadzenie do takiego stanu jest chyba łatwiejsze, niż wywoływanie... hmm... gotowych blizn? Hmm... no właśnie, jakbyś chciała to osiągnąć? Co rozumiesz poprzez sformułowanie:

"Czy są jakie uroki, które moga oszpecic inna osobe, zeby miala blizny do konca zycia ??"

Bo ja zorzumiałam, że chciałabyś, by po tej klątwie wyskoczyły jej blizny tak... z nikąd. A to raczej nie jest zbyt łatwe. : )
Ale można doprowadzić do sytuacji, w skutek której dana osoba zostałaby oszpecona...

Gość

Niestety to jest raczej niewykonalne, nie znam tej panienki osobiscie i nie chce jej poznac bo bym ja chyba....

Hmm...
Nie znasz tej osoby, a mimo to chcesz się zemścić... Coś tu jest nie tak :\
Cóż takiego Ci zrobiła, ze zasłużyła na taką karę, skoro nawet jej nie znasz? A moze wystarczyłoby tylko porozmawiać i sobie coś wyjaśnić?

Nie piszę o dołowaniu poprzez rozmowę, ale właśnie też dzięki magii...

Gość

panienka zabrala mi faceta i wyzywa mnie od szmat itp. przez nia zabrala mnie karetka bo juz nerwowo nie wytrzymalam calej tej sytuacji, moje serducho tez tego nie wytrzymalo.

Gość

Ech...Dominiko, jak facet dał się zabrac to z niego drań.....nic dodać nic ująć. Szkoda Twoich łez.....

Gość

mi na nim niezalezy, chciala bym by na jej widok wszyscy dostali obrzydzenia, zeby on pocierpial tak jak ja> jemu nic nie zrobie bo go wiaz kocham, ale jej nie nawidze.

Gość

a moze mi ktos doradzi jak mozna zucic urok lub klatwe na ta osobe??
Jak mam to zrobic i od czego zaczac???

Gość

Przeczytaj od poczatku ten temat i wyciągnij wnioski. To tak na poczatek Wink

Po pierwsze musisz zastanowić się dokładnie nad działaniem klątwy. Simisti dobrze radzi, aby poprzez psychike doprowadzić ją do stanu skrajnego załamania, co skutkowało by samookaleczeniem/oszpeceniem. Jak już będziesz dokładnie wiedziała czego chcesz i jak to zrobić musisz zdobyć jakąś rzecz tej osoby, jezeli nie odwazysz się na bezposrednie spotkanie. Chodzi o to, żeby do tej rzeczy ta osoba była przywiązana, bo wtedy ten przedmiot wrecz cuchnie energią tej osoby, przez co Twoja klątwa będzie wiedziała na kogo działać (taka personifikacja z mojej strony, ale inaczej nie wiem jak to powiedziec Razz

)

"Simisti dobrze radzi, aby poprzez psychike doprowadzić ją do stanu skrajnego załamania" - Coś ci się chyba pomyliło Razz

Chyba najlepiej zdobyć jej krwe, ale ja uważam, że jeżeli ma się ograniczone pole działania co do tego, to równie dobrze można się posłużyć jej zdjęciem.

Z koleji nie rozumiem takiego rozpaczania i takiej nienawiści z powodu faceta Razz

cała ta sytuacja jest żałosna.... następna niedojrzała małolata rozpaczająca bo ktoś odbił jej faceta... mogłabym powiedzieć że nie masz się przejmować bo widocznie był kretynem, ale nie powiem, bo z Twoich postów i rozpaczliwych oraz bezmyślnych błagań o pomoc wnoskuję, że raczej z Tobą coś nie tak...
chcesz się zemścić ? chcesz żeby była oszpecona, miej odwagę pójsc do niej i sama ją potnij, to jest zemsta... co to za zemsta jesli nie widzisz cierpienia swojej ofiary ?? to zemsta tchórzy, zadna zemsta, to tylko pożałowania godna słabośc....

Gość

No w sumie taka zemsta daje wiecej satysfakcji, ale pociąga również niemiłe konsekwencje, które można ominąć za pomocą klatwy.