Klątwy

Napisz problem, zarejestruj sie, w koncu forum jest po to zeby pomagac...

Hej a macie coś żeby ktoś stracił rozum? bo musze kogoś zniszczyć! I to nie w przenośni!

"musze kogoś zniszczyć! I to nie w przenośni!" - Wbij mu nóż w plecy.. Działa równie skutecznie.

Jeśli to przeciętny człowiek to nie potrzebne ci klątwy."Zwykli" ludzie mają tak słabą psychike, że doprowadzenie ich do szaleństwa to pryszcz...zajmuje to 2-3tyg.(chodzi o szczegóły...tak, żeby ofiara nie wiedziała co się z nia dzieje i żeby ci ufała i nie wiedziała, że ty masz jakis wpływ na jej psychike).Lubie tak robić z ludźmi którzy mi zawinili...lepsza satysfakcja niż klątwy Wink

.Pozatym mógłbyś opisać coś dokładniej, zarejestrować się...opisać sytuacje,problem.Pozatym to nie ma tak, że stajesz "giń xxx" i on umiera.Musisz poczytać, poćwiczyć.[/img]

"poczytać, poćwiczyć" - I to dużo. Nie da się tego nauczyć od tak w dwa dni. Lata czytania i ćwiczeń, a może kiedyś Ci się uda. Oczywiście przesadziłem z tymi latami. Napisz jeszcze czy chcesz się zajmować magią etc. przez dłuższy czas czy tylko "zniszczyć" tego kogoś.

A tak na marginesie ludzie którzy nie zajmują się nawet magią czasami spontanicznie czoś osiągają (zdarza się jednak to niezmiernie rzadko) np ktoś mówi ,,gin xxx'' a on w najbliszym czasie naprawde ginie (slowa te prawdopodobnie muszą byc przesiąknięte emocjami i dochodzi do czegoś co można by nazwać samozapłonem).

,,Hej a macie coś żeby ktoś stracił rozum? bo musze kogoś zniszczyć! I to nie w przenośni!''
Tak się tylko zastanawiam czy rzeczywiście ci tak zawinił ze jedyną ,,sprawiedliwą'' karą jest coś takiego, czy może jesteś następną z tych osób które chcą zabrać się za magie bo jest to ,,cool'' i te sprawy.

Pewnie chodzi o kolejną głupią sprzeczkę ze znajomym albo nie lubi nauczyciela z matematyki i chce się zemścić. Zastanów się nad tym czy ta osoba naprawdę zawiniła (przecież nie wybił/a Ci połowy rodziny?). Zazwyczaj podejmujemy decyzje (których nie żadko potem żałujemy) pod wpływem silnych emocji.

congrave napisał:

Pewnie chodzi o kolejną głupią sprzeczkę ze znajomym albo nie lubi nauczyciela z matematyki i chce się zemścić. Zastanów się nad tym czy ta osoba naprawdę zawiniła (przecież nie wybił/a Ci połowy rodziny?). Zazwyczaj podejmujemy decyzje (których nie żadko potem żałujemy) pod wpływem silnych emocji.

Hehe.A co najlepsze takie żałowanie po rzuceniu klątwy obraca ją samą przeciwko tobie.Naprawde dobrze się zastanów tak jak mówili przedmówcy czy ta osoba zasługuje na taką karę.Z podejściem "hehe rzuce se klątwe ale będą jaja i tak w to nie wierze" pana pożegnamy.Jeżeli serio chcesz coś osiągnąć to naprawde radze poczytać.Wnioskuje, że mało czytałeś skoro od razu chcesz zaczynać od klątw...Uważaj na klątwy które znajdziesz w internecie bo to mogą być rzeczy pozamieszczane przez osoby takie jak ty...nie chcemy kolejnych ofiar magii.Jeśli przeczytałeś nasze posty uważnie i chcesz zacząć przygode z magią, a nie głupie zabawy klątwami-to zapraszamy do studiowania.Pamiętaj jeszcze o jednym:Nie widzimy cię ani nie rozmawiamy z tobą, a po twoim pytaniu wywnioskowaliśmy kim jesteś.Gdybyś pokazał choć troche inteligencji w swoim pytaniu może otrzymałbyś na nie odpowiedź Very Happy

.

Evilmaycry napisał:

Hehe.A co najlepsze takie żałowanie po rzuceniu klątwy obraca ją samą przeciwko tobie.

co? gdzie? kiedy?
no co ty Very Happy

dobrze rzucone klatwy nie wracaja nigdy. niby czemu mialy by wracac.
klatwy to nie kurczaki...

Evilmaycry napisał:

Naprawde dobrze się zastanów tak jak mówili przedmówcy czy ta osoba zasługuje na taką karę.

a nie mozna miec po prostu pasji w niszczeniu i zadawaniu cierpienia?
czemu zawsze musi byc wina zeby byla kara.... prewencja jest czesto duzo skuteczniejsza.
jesli zniszczysz kogos, kto ci zagraza, zanim zrobi ci krzywde oszczedzisz sobie cierpien. czysta ekonomia - lepiej unikac strat, niz ich doswiadczac.

chyba ze masz podejscie najpierw dawac dupy a potem plakac ze ktos cie przelecial i sie mscic?

Evilmaycry napisał:

Jeżeli serio chcesz coś osiągnąć to naprawde radze poczytać.

np. co?

Evilmaycry napisał:

Wnioskuje, że mało czytałeś skoro od razu chcesz zaczynać od klątw...

oO

a moze duzo praktykowal zamiast czytac (w wiekszosci brednie w sieci i bestsellerach)

Evilmaycry napisał:

Uważaj na klątwy które znajdziesz w internecie bo to mogą być rzeczy pozamieszczane przez osoby takie jak ty...

ale ladnie osadziles tego kogos. nie twierdze ze blednie, ale przeciez w sumie go nie znasz... a tu prosze, od razu plakietka... heh....

Evilmaycry napisał:

nie chcemy kolejnych ofiar magii.Jeśli przeczytałeś nasze posty uważnie i chcesz zacząć przygode z magią, a nie głupie zabawy klątwami-to zapraszamy do studiowania.

1. piszesz w pluralis majestis? "my"? bo jesli nie to mow za siebie.
2. niektorzy chcą kolejnych ofiar magii. na dowod ze to dziala, badz ku czci mrocznych bogow chaosu ;D
3. glupie zabawy z klatwami moga przerodzic sie w b. pozyteczne studium na temat 3 zasady termodynamiki oraz naturalnych praw magicznych.
mozna np. odkryc ze zasada trojpowrotu to sciema, albo ze przemoc jest naturalna cecha organizmow zywych i jedna z drog doboru naturalnego.
ale ciiiii.... Wink

Evilmaycry napisał:

Pamiętaj jeszcze o jednym:Nie widzimy cię ani nie rozmawiamy z tobą, a po twoim pytaniu wywnioskowaliśmy kim jesteś.Gdybyś pokazał choć troche inteligencji w swoim pytaniu może otrzymałbyś na nie odpowiedź Very Happy

.

1. nie wszyscy wyciagaja tak daleko idace wnioski (bo po co )
2. nie ma głupich pytań, sa tylko głupi odpowiadajacy. Rolling Eyes

Evan skoro tak bardzo chcesz, żeby ktoś chodził i rzucał klątwami na prawo i lewo, żeby dres z basseballem przy okazji chodził z karteczkami z formułkami to OK!.Ja nie mam nic przeciwko, ale czemu mu tej klątwy tutaj nie podałeś?.Ja nie będę się do czegoś takiego przyczyniał.A nie podałem klątwy bo w sumie to sam jestem początkującym i dając mu rady odwołałem sie do tego co ja zawsze sam słysze ^^.

dobre pytanie, czemu mu tej klatwy nie podałem.
za zrobienie czegos takiego, tj. podanie klatwy na innej liscie admini tej mnie zaprosili tutaj.... Smile

chyba sie starzeje.

Gość

czesc.
przyznam że rzeczywiście źle oceniliście (niektórzy) tą osobę (od "Hej a macie coś żeby ktoś stracił rozum? bo musze kogoś zniszczyć! I to nie w przenośni!" )
Znam ją od jakiegoś czasu i wiem że ma powiązania z "tymi sprawami". I na pewno nie chce rzucic tej klątwy na "nauczyciela od matematyki" - wiem bo też mnie uczy Wink

co do rejestrowania tej osoby to już to uczynila tylko pisząc posta zapomniala sie zalogować.
Zapewne wejdzie tu niedlugo (może dziś) i sama powie o co jej chodzi.
pozdrawiam Wink

Witaj, ale skoro ta osoba ma doczynienia z "tymi sprawami" to powinna sama sobie poradzić z tym problemem. Dlaczego zawsze idziemy na łatwiznę prosząc innych o pomoc? Czyż nie lepiej byłoby samemu "wymyśleć" jakąś klątwę? Jestem zdania, że najskuteczniejsze jest to co sami tworzymy (o ile to potrafimy oczywiście Wink

)

Gość

Wiesz, ale niktórzy po prostu nie wiedzą jak się za to zabrać, jak to mniej więcej ma wyglądać, ale jeśli ta osoba siedzi w tym to niema problemu. Wiara chce mieć odrazu 100% skuteczność, a skuteczność przychodzi z praktyką.

dokladnie.
ja tez zawsze jak czegos nie wiem pytam kogos kto moze cos wiecej wiedziec.
a potem staram sie wyciagnac wnioski z ich odpowiedzi .. ;D