Dar języków

Wysłany: Nie 9:27, 05 Mar 2006

Dar języków. Słyszeliście kiedyś o czymś takim a to znalazłem na necie "Rozluźnij gardło, opróżnij umysł i zacznij wydawać z siebie losowe dźwięki w taki sposób, jak gaworzy dziecko. Mów bezsensowne sylaby pozwalając, by wypływały z ciebie same, nie starając się kontrolować ich treści ani jakości estetycznych. Gdy się rozluźnisz i wpadniesz w trans, możliwe, że dźwięki ułożą się w spójną melodię nieznanego języka, w którym będzie można się dosłuchać czegoś na kształt sensownych struktur. Nie kontroluj tego. Ta technika, wykorzystywana przez charyzmatyczne grupy chrześcijańskie pod nazwą “mówienia językami” doskonale pobudza czakrę gardła, potrafi też wyciągnąć na powierzchnię rzeczy skryte w podświadomości. Przeżycia mogą być mocne, więc zapewnij sobie spokojne otoczenie."
dar jezykow?:>

Wysłany: Nie 14:40, 05 Mar 2006

Na co Ci to jak i tak tego nie zrozumiesz???? Laughing

Wysłany: Nie 15:19, 05 Mar 2006

A jeżeli by się dało zrozumieć ??
Pod warunkiem zrozumiienia byłaby to cenna umiejętność.

Wysłany: Nie 18:45, 05 Mar 2006

a może jak sie to oanuje to i można to rozumieć a jak wytłumaczycie że Jan Paweł 2 umiał tyle języków może to praktykował

Wysłany: Nie 21:03, 05 Mar 2006

Jana Pawła II mi prosze w to nie mieszać Exclamation

Bedziesz sie uczyć to na pewno tez bedziesz władać tyloma językami. A to o czym piszesz potrafią opentane osoby, to są dary od szatana, potrafisz mowic w językach których nie rozumiesz i z którymi nie miałes stycznosci wczesniej i których nie masz prawa znać. Inną żeczą jest dar zrozumienia, on tez pochodzi od szatana i naznacza nim osobe opentaną która ma cos dla niego zrozumieć. Rzecz jest prosta, dar jezyków jest dany jedynie podczas opentania.

Wysłany: Nie 22:06, 05 Mar 2006

a mogę tak trochę nie an temat ? ale za to o językach,... zna ktoś norweski ??

Wysłany: Pon 8:31, 06 Mar 2006

Norweskiego nie znam Sad

Co do tego daru języków to posiadali go przecież apostołowie. Czy byli wszyscy opentani ??
Można też przyjąć, że Nasz rozum jest ograniczony, tak jak ciało fizyczne, ale podświadomość, czy też dusza posiada o wiele większy zasób informacjii i zna te wszystkie języki. Można też przyjąć, że żyliśmy wiele razy wcześniej i nasza dusza posiada informacje z poprzednich żywotów, a więc języki, którymi się posługiwaliśmy.

Wysłany: Pon 12:16, 06 Mar 2006

Dobra Jana Pawła 2 w to nie bede wplątywał

Wysłany: Pon 18:04, 06 Mar 2006

To dlaczego wszystkich jezyków uczysz sie na nowo?Apostołowie pisali pod nadchnieniem boga czyli jednym słowem byli opentani, ale przez boga, a ostanio opentuje jedynie szatan.

Wysłany: Pon 18:24, 06 Mar 2006

Dlaczego się ucze na nowo ??
Może dlatego że nie potrafie tak sobie przypomnieć poprzednich żywotów, tak jak poprzedniego ranka, gdy wstawałem.

Apostołowie byli opentani przez boga. Przez Jahwe tak dla ścisłości. A ostatnio opentuje Szatan. Bądź tak dobry i urzywaj imienia dla każdego z bogów, a nie tylko dla wybranych.
A dlaczego tak wnosze ?? Porównaj religię do której przynależysz choćby z mitologią grecką, albo egipską.

Więc jak zaczne sprechać po chińsku pomimo, że się go wcześniej nie uczyłem to znaczy, że jestem opentany ??
Nie Nie chwila. Nie uważasz, że zbyt dużo tu zmiennych i niewiadomych, aby móc to jednoznacznie określać ??

Wysłany: Pon 20:27, 06 Mar 2006

Poprostu wszystko zależy od religi, ale tak szczerze mowiąc to zdziwiło by mnie gdyby ktokolwiek był w stanie bez pomocy z "góry" bądź nauki mowić w innych językach. Fakt zdarza się że opentani mają dar języków, ale to nie oni mowią tylko demony które przemawiają przez nich.
Racja moze jestem niekonsekwentny ale dlaczego mam pisać Jahwe, jeśli nie używam imienia szatana?

Wysłany: Pon 20:33, 06 Mar 2006

Właśnie dlatego, że w poprzednim poście urzyłeś imienia Szatana Razz

Wysłany: Pon 20:51, 06 Mar 2006

To nie było imie, tak jak bóg nie jest imieniem, to było określenie.

Irranus, a skąd pewność że to właśnie Szatan opętuje?... A nie jakiś inny demon, albo... Nie demon, tylko jakiś bóg? Czemu jest podział na dobrych i złych... Że Szatan jest zły i opętuje ludzi, a bogowie są dobzi i oni nie opętują... Heh... Przecierz tak na prawdę nie możemy mieć pewności, kto opętuje i dlaczego... : )

Gość

a może człowiek poprostu ma zachwianie świadomości z powodu kontaktu z istotą potężniejszą. Do głosu dochodzą pozostałe wcielenia, nadludzkom moc też da się wytłumaczyć(lecz nie będe się rozpisywał) To jest moja skromna teoria. Dżaru czy ja ciebie spotkałem na GW??